„Nie tyle mi idzie o to, żeby czytelnik przyjął moje poglądy, ile żeby myślał nad poruszonymi przeze mnie sprawami” napisał Roman Dmowski w pierwszych wersach „Myśli Nowoczesnego Polaka”. Zawarte w tym manifeście przesłanie stanowi podstawę nowoczesnego polskiego ruchu narodowego. Dla młodego polityka był to milowy krok na trudnej politycznej drodze. Dziś pamiętany jest głównie dzięki swojej działalności w okresie po 1918 roku. Sto pięćdziesiąta rocznica urodzin twórcy ruchu narodowo-demokratycznego i setna rocznica wybuchu I wojny światowej są okazjami do wspomnienia wcześniejszego okresu życia Dmowskiego.
„Nie tyle mi idzie o to, żeby czytelnik przyjął moje poglądy, ile żeby myślał nad poruszonymi przeze mnie sprawami” napisał Roman Dmowski w pierwszych wersach „Myśli Nowoczesnego Polaka”. Zawarte w tym manifeście przesłanie stanowi podstawę nowoczesnego polskiego ruchu narodowego. Dla młodego polityka był to milowy krok na trudnej politycznej drodze. Dziś pamiętany jest głównie dzięki swojej działalności w okresie po 1918 roku. Sto pięćdziesiąta rocznica urodzin twórcy ruchu narodowo-demokratycznego i setna rocznica wybuchu I wojny światowej są okazjami do wspomnienia wcześniejszego okresu życia Dmowskiego.
Dr Marek P. Deszczyński: "Kierując pod adresem Polski ofertę generalnego uregulowania stosunków dwustronnych wódz narodowo-socjalistycznych Niemiec Adolf Hitler liczył, że Rzeczpospolita stanie się jego strategicznym sojusznikiem w przygotowywanej wojnie ze Związkiem Sowieckim. Najpierw miała osłonić III Rzeszę od wschodu podczas ewentualnej krótkiej kampanii przeciwko Francji. Potem, obok innych państw Europy Środkowej, najwyraźniej przewidywał dla niej w wyprawie na ZSRS rolę słabszego – na podobnych prawach jak Węgry – partnera."
Byliśmy pierwszym pokoleniem urodzonym w wolnej Polsce. Kształtowała nas rodzina, szkoła, harcerstwo, przykłady z okresu walk Legionów. Wiedzieliśmy jak się zachować, gdy ojczyzna będzie w potrzebie - mówi PAP wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich Edmund Baranowski.
Policja może liczyć na wsparcie władz także wtedy, gdy twardo broni prawa – powiedział premier Donald Tusk, który w sobotę wziął udział w obchodach 95-lecia policji. Komendant główny gen. insp. Marek Działoszyński podkreślił, że poprawia się stan bezpieczeństwa.
Z okazji 95. rocznicy powołania policji w piątek w Warszawie uczczono pamięć poległych funkcjonariuszy. Jak mówił podczas uroczystości komendant główny Marek Działoszyński, zawód policjanta jest specjalny - przeznaczony dla wyjątkowych ludzi i połączony z ryzykiem utraty życia.
Rzeszowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej przygotował elektroniczną edycję wystawy „Cisza przed burzą...ostanie lato II RP”. Ekspozycję można przeglądać w internecie pod adresem www.lato39.pl także na urządzeniach mobilnych np. smartfonach czy tabletach.
28 czerwca 1919 r. w Sali Lustrzanej pałacu wersalskiego państwa zwycięskiej koalicji podpisały traktat pokojowy z Niemcami. Był on najważniejszym z układów kończących I wojnę światową, w której zginęło około 9 milionów żołnierzy, a około 20 milionów zostało rannych. Jednym z jego postanowień było przyznanie Polsce większości ziem zaboru pruskiego oraz przeprowadzenie plebiscytów na Warmii, Mazurach i Górnym Śląsku. Nowy porządek polityczny ustanowiony w Wersalu, mający zapewnić Europie pokój, przetrwał niecałe dwadzieścia lat.
85 lat temu, 26 czerwca 1929 r., przed Trybunałem Stanu rozpoczęła się rozprawa ws. ministra skarbu Gabriela Czechowicza, oskarżonego o przekazanie z budżetu państwa do dyspozycji premiera Józefa Piłsudskiego 8 mln zł na akcję wyborczą BBWR. Było to jedyne w II RP postępowanie przed Trybunałem.