Po zakończeniu II wojny światowej wielu zbrodniarzy wojennych uniknęło sprawiedliwości, ukrywając się w Ameryce Południowej lub krajach arabskich. Wielu żyło jednak spokojnie w Niemczech, pod własnym nazwiskiem kierując firmami lub prowadząc działalność publiczną. W książce „Cicha Pomoc dla nazistów” para niemieckich dziennikarzy przedstawia rolę, jaką w unikaniu odpowiedzialności przez zbrodniarzy wojennych odegrało jawne i legalne stowarzyszenie, prowadzone m.in. przez ich dawnych towarzyszy z SS.
W regionach Apulia i Basilicata na południu Włoch trwają trzydniowe obchody upamiętniające żołnierzy II Korpusu Polskiego, którzy uczestniczyli w walkach o wyzwolenie tego kraju. Uroczystości rozpoczęto w sobotę mszą na cmentarzu w Casamassima koło Bari.
Kamienny krzyż i płyty z nazwiskami ok. 260 Polaków m.in. z Małopolski i Warszawy uczci te ofiary niemieckiego obozu w Przedzielnicy na Ukrainie. Upamiętnienie powstałe na cmentarzu w Nowym Mieście (obw. lwowski) zostanie w sobotę uroczyście poświęcone.
Specjaliści z krakowskiej AGH rozpoczynają w Wałbrzychu badania, których celem ma być potwierdzenie istnienia tzw. „złotego pociągu”. Wcześniej badania zakończył zespół z udziałem osób, które zgłosiły znalezisko, czyli Piotra Kopera i Andreasa Richtera.
Złożeniem wieńców na Polskim Cmentarzu Wojennym w Casamassima we Włoszech zostaną w sobotę uczczeni spoczywający tam żołnierze II Korpusu. W uroczystości wezmą udział kombatanci, przedstawiciele wojska i organizującej ją Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
Podczas poszukiwań, które mają na celu potwierdzenie istnienia tzw. złotego pociągu specjaliści z AGH będą się posługiwać metodą magnetyczną i grawimetryczną. Do badań w okolicach Wałbrzycha chcą przystąpić w piątek. Ich rezultat ma być znany za trzy tygodnie.
W Wałbrzychu rozpoczynają się badania, których celem ma być potwierdzenie istnienia „złotego pociągu” z czasów II wojny światowej. "Badania mają udowodnić to co my już wiemy, czyli, że pod ziemią znajduje się pociąg" - deklarują osoby, które informowały w sierpniu br. o tajemniczym znalezisku ukrytym kilka metrów pod ziemią.
Ofiary Sonderaktion Krakau, zbrodniczej akcji wymierzonej w krakowską profesurę, uczciły w piątek krakowskie uczelnie. 76 lat temu, 6 listopada 1939 r., Niemcy aresztowali w Uniwersytecie Jagiellońskim i wywieźli do obozów koncentracyjnych 183 profesorów i wykładowców krakowskich uczelni.
Sąd Okręgowy w Warszawie wydał decyzję, na mocy której spółka dzierżawiąca wojenną kwaterę Hitlera "Wilczy Szaniec" w Gierłoży ma zapłacić 1,4 mln zł kary m.in. za to, że nie podjęła współpracy z Muzeum II Wojny Światowej i nie płaci w terminie czynszu.
Fundamentem większości mitów o skarbach ukrytych na Dolnym Śląsku stała się działalność niemieckiego konserwatora zabytków Günthera Grundmanna podczas II wojny światowej - mówi dr Robert J. Kudelski, jeden z autorów książki „Lista Grundmanna”.