Choć mjr Mieczysław Słowikowski „Rygor” odegrał kluczową rolę w lądowaniu aliantów w Afryce Północnej w 1942 r., przez lata jego rola była nieznana, a jego zasługi przypisywali sobie Amerykanie i Brytyjczycy – mówi PAP ambasador RP w Maroku Krzysztof Karwowski, z którego inicjatywy powstał w Kenitrze w Maroku mural, poświęcony pułkownikowi Słowikowskiemu.
Powinniśmy ustanowić dzień pamięci dzieci wojny. Zrobimy wszystko, aby tak się stało – zapowiedział wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk, który w czwartek uczestniczył w posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Wspierania Środowisk Dzieci Wojny.
Musimy pamiętać o tym co się wydarzyło, o ogromnej skali śmiertelności i heroicznej postawie Kaszub - mówi PAP historyk Łukasz Kępski, rzecznik Muzeum Stutthof w Sztutowie. W środę obchodzona jest 78. rocznica "marszu śmierci", w którym zginęło ok. 17 tys. ludzi.
22 stycznia 1945 r. sowieckie wojska 3. Korpusu Kawalerii Gwardii pod dowództwem gen. Mikołaja Oslikowskiego bez większych walk zajęły Allenstein – dzisiejszy Olsztyn. „Data ta nieodwracalnie zmieniła oblicze miasta w każdym jego aspekcie: architektonicznym, kulturowym, ludnościowym” – mówi PAP historyk-regionalista Rafał Bętkowski.
„Naziści marzyli o realizacji tej obietnicy na długo przed zapewnieniem sobie zwycięstwa. W szczytowym okresie wojny zaczęli wprowadzać w życie obiecaną utopię” – czytamy w książce „Obietnica Wschodu. Nazistowskie nadzieje i ludobójstwo 1939-1943”
Apelem pamięci, modlitwą przedstawicieli różnych wyznań i salwą honorową uczczono w czwartek w Łodzi 78. rocznicę eksterminacji 1,5 tys. więźniów hitlerowskiego więzienia na Radogoszczu i zakończenia okupacji niemieckiej.
Hołd ofiarom ewakuacji obozu Auschwitz, zwanej Marszem Śmierci, oddali we czwartek samorządowcy i dyplomaci. Złożyli kwiaty i modlili się przy mogile na cmentarzu w Brzeszczach, gdzie pochowanych jest 18 więźniów. Zmarli bądź zginęli podczas marszu 78 lat temu.
17 stycznia 1945 r., do lewobrzeżnych ruin Warszawy wkroczyły oddziały 1 Armii WP oraz Armii Czerwonej. Przez pół wieku w propagandzie komunistycznej dzień ten określano jako moment „wyzwolenia stolicy”. Świadkowie tych wydarzeń mówili o „upiornym +wyzwoleniu+ trupa miasta”.
Sejm, upamiętniając mieszkańców Pomorza pomordowanych przez niemieckiego okupanta w 1939 r., podjął w piątek uchwałę ws. ustanowienia 2 października Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Niemieckiej Zbrodni Pomorskiej 1939 r.