Poszukiwania ofiar zbrodni komunistycznych w Warszawie, którymi kieruje IPN, budzą zaniepokojenie - twierdzą posłowie PiS. Instytut odpowiada, że wątpliwości te są bezpodstawne i przypomina, że podejmowane działania w tej sprawie muszą być zgodne z prawem.
Powstanie warszawskie było najkrwawszą polską bitwą w XX wieku i największą tragedią w najnowszych dziejach Polski - mówi w rozmowie z PAP dr Paweł Kosiński z IPN. W ocenie historyków liczba śmiertelnych ofiar powstania warszawskiego wynosi ok. 180 tys.
Proces generałów SB Władysława Ciastonia i Józefa Sasina ma się toczyć przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa - postanowił w czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie. Tym samym nie uwzględnił wniosku mokotowskiego sądu o przeniesienie sprawy do Gdańska.
Dalsze poszukiwania ofiar zbrodni komunizmu, m.in. na tzw. Łączce w Warszawie, będzie najskuteczniejsze po zmianie przepisów - zgodzili się uczestnicy spotkania w Kancelarii Prezydenta. W miejscach tajnych pochówków UB główną przeszkodą w ekshumacji są współczesne groby.
Poszukiwania ofiar reżimu komunistycznego mają priorytetowe znaczenie - zapewnia IPN. Podkreśla jednak, że zakończenie poszukiwań ofiar UB na tzw. Łączce w Warszawie wraz z przeniesieniem współczesnych pochówków nie jest możliwe bez zmiany obowiązującego prawa.
Instytut Pamięci Narodowej zakończył prace archeologiczne na cmentarzu przy ul. Wałbrzyskiej w Warszawie, których celem było odnalezienie szczątków ofiar reżimu komunistycznego. IPN poinformował w piątek, że prokuratura zabezpieczyła szczątki czterech osób.
Czyn społeczny, matura w liceum, robotnicy budujący hutę Katowice, górnik przy kawie i wódce – zdjęcia obrazujące codzienne życie mieszkańców dawnego woj. katowickiego w latach 70. znalazły się w nowej publikacji Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach.
Krótki film dokumentalny nt. wielkopolskiego opozycjonisty, działacza solidarnościowego stworzą uczestnicy wakacyjnych warsztatów „ Opowiem Twoją historię”. Interaktywne zajęcia dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych z regionu przygotował poznański oddział IPN.
Z polskiej perspektywy gen. Iwan Czerniachowski odegrał w czasie wojny zdecydowanie negatywną rolę. Zniszczył struktury AK na Wileńszczyźnie, co poważnie osłabiło potencjał Polskiego Państwa Podziemnego. Wypełniając wolę władz dążył do sowietyzacji polskich ziem północno-wschodnich – ocenia w rozmowie z PAP Tomasz Sudoł, historyk, pracownik Wydziału Badań Naukowych Biura Edukacji Publicznej IPN.