„Stan oblężenia w kinach wyświetlających ekranizację przygód Kmicica” - informował „Express Wieczorny” 4 września 1974 roku. Dwa dni wcześniej w warszawskim szerokoformatowym kinie „Relax” odbyła się premiera „Potopu” w reżyserii Jerzego Hoffmana.
Czy jest ktoś w Polsce, kto nie widział tego legendarnego filmu będącego adaptacją prozy Henryka Sienkiewicza? Mija 50 lat od premiery wielkiej polskiej superprodukcji znanej kilku pokoleniom Polaków. Film zestarzał się niezwykle dobrze i wiele scen po dziś dzień robi wrażenie rozmachem i dbałością o detale.
28 marca 1969 r. na ekrany kin wszedł „Pan Wołodyjowski” w reżyserii Jerzego Hoffmana. Uroczysta premiera odbyła się w warszawskiej Sali Kongresowej w PKiN. Rekordowo drogi wówczas film - kosztował 40 mln zł - okazał się niebagatelnym sukcesem, gromadząc niemal 11 mln widzów.
Reżyser filmowy Jerzy Hoffman świętuje jubileusz 90-lecia. „Żyję nieprzyzwoicie długo” – żartuje i podkreśla, że zawodowo jest spełnionym człowiekiem. Krótki film dokumentalny o sobie, który wyemitowano podczas benefisu w Olsztynie zatytułował „Miałem farta”. „Taki tytuł, bo naprawdę miałem farta, i do ludzi, i do zdarzeń” – argumentuje.
Nakręcenie Trylogii było moim marzeniem od zawsze. To, że się mi to udało uważam za swój wielki sukces, jestem zawodowo spełnionym człowiekiem – mówi reżyser Jerzy Hoffman, który w czwartek w Olsztynie świętuje swój benefis.
Jest pan mistrzem polskiego filmu, jednym z największych polskich reżyserów, twórcą dzieł, które oprócz doskonałości formy zachwycają rozmachem, a także urzekają znajomością polskiej duszy – napisał wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński w liście do Jerzego Hoffmana.
Jestem twórcą spełnionym, udało mi się ziścić marzenie swojego życia – zekranizować Trylogię. Zostawiam też parę filmów, które ciągle są i chcą być oglądane – mówi PAP Jerzy Hoffman. Jeden z najważniejszych polskich reżyserów, twórca takich filmów, jak „Pan Wołodyjowski”, „Potop”, „Trędowata” i „Znachor”, we wtorek 15 marca kończy 90 lat.
Z okazji jubileuszu 90. rocznicy urodzin pragnę złożyć Panu bardzo serdeczne gratulacje i najlepsze życzenia. Proszę przyjąć wielkie podziękowanie oraz wyrazy uznania za Pański wspaniały dorobek twórczy - napisał prezydent Andrzej Duda w liście skierowanym do reżysera Jerzego Hoffmana.
„Prawo i pięść” w reżyserii Jerzego Hoffmana i Edwarda Skórzewskiego – pierwszy polski western, uznawany nieco z przymrużeniem oka za odpowiedź na słynne „W samo południe” Freda Zinnemanna – wszedł na ekrany kin 14 września 1964 roku i ma już 55 lat.
Reżyserzy Jerzy Hoffman i Oleg Sentsow zostali laureatami nagrody Karpacka Europa Wspólnych Wartości. We wtorek wieczorem wręczył je marszałek Sejmu Marek Kuchciński podczas gali kończącej pierwszy dzień XI Forum Europa-Ukraina w Jasionce k. Rzeszowa.