100 lat temu, 22 listopada 1920 r., Lwów został pierwszym miastem odznaczonym Orderem Wojennym Virtuti Militari. Wyjątkowy gest miał być potwierdzeniem zasług miejsca „zawsze wiernego” („semper fidelis”) Polsce odzyskującej niepodległość. Do dziś zaledwie trzy miasta dostąpiły podobnego wyróżnienia.
Z okazji Dnia Służby Zagranicznej w siedzibie głównej MSZ szef resortu Zbigniew Rau i dyrektor generalny Służby Zagranicznej Andrzej Papierz odsłonili popiersie marszałka Józefa Piłsudskiego - poinformowało w poniedziałek na Twitterze Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
90 lat temu, 16 listopada 1930 r., odbyły się wybory parlamentarne, które do historii przeszły jako „wybory brzeskie”. Ich wynik oznaczał umocnienie dotychczasowego systemu sprawowania władzy przez obóz piłsudczykowski, a jednocześnie bezprecedensowe po roku 1926 zaostrzenie konfliktu politycznego.
O Józefie Piłsudskim powiedziano już niemalże wszystko. Także jego zasługi w odzyskaniu niepodległości i odbudowanie niepodległego państwa są powszechnie znane. Ale Maciej Gablankowski pokazuje, że biografia Piłsudskiego może być nomen omen przewrotna.
Najczęściej chyba Piłsudski bywa postrzegany jako ktoś w rodzaju Kościuszki, czyli bohatera bez skazy, o którym jednak niewiele konkretnego możemy powiedzieć. Czasem dają o sobie znać elementy biegunowych mitów o sięgającej międzywojnia genezie: mściwego człowieka o nieciekawym życiu osobistym z jednej strony, a idealisty tępionego przez prawicowe „zaplute karły” z drugiej – mówi PAP prof. Krzysztof Kawalec, historyk z Uniwersytetu Wrocławskiego i Instytutu Pamięci Narodowej.
W dniu narodowego Święta Niepodległości na miejskim kanale w serwisie YouTube pojawi się zrealizowany przed dwoma laty film „Śladami Józefa Piłsudskiego w Częstochowie”, prezentujący związki marszałka z miastem. To element miejskich obchodów dnia 11 listopada.
W Teatrze Telewizji 9 listopada pokazana zostanie premiera spektaklu „Ni z tego, ni z owego”, którego bohaterami są ojcowie polskiej niepodległości – Roman Dmowski i Józef Piłsudski. Autorem scenariusza i reżyserem przedstawienia jest Maciej Wojtyszko.
100 lat temu, 8 października 1920 r., oddziały pod dowództwem gen. Lucjana Żeligowskiego za wiedzą Piłsudskiego rozpoczęły „bunt” mający na celu włączenie Wilna i Wileńszczyzny w granice odrodzonej Polski. Zajęcie miasta zostało z entuzjazmem przyjęte przez Polaków na Wileńszczyźnie. Władze Litwy uznały ten akt za przejaw wiarołomstwa.
Piłsudski nie wiedział dokładnie, w którą stronę ma podążać. Dlatego uzdrowienie państwa pozostało tylko hasłem. Działania wykonawców jego woli nie łączyły spraw podstawowych, takich jak gospodarka, edukacja i kwestie narodowościowe. Dopiero pod koniec istnienia sanacji zaczęto te sprawy postrzegać nieco inaczej, ale i tak nie w pełni skutecznie. Spowodowało to ogromną słabość II RP, która ujawniła się w 1939 r. Nie oznacza to jednak, że inni politycy rządziliby lepiej. Taką pewność mają niektórzy historycy i publicyści przekonani, że np. endecja lepiej sprostałaby tym wyzwaniom – mówi PAP Maciej Gablankowski, historyk, autor książki „Piłsudski. Portret przewrotny. Biografia”.