Sympatycy Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF) uczcili we wtorek pamięć Józefa Stalina, składając wieńce i kwiaty na jego grobie na Placu Czerwonym w Moskwie. W tym dniu minęła 60. rocznica śmierci tyrana.
„Kochaliśmy Go. Jak Ojca i jak Przyjaciela” – pisał Leon Kruczkowski w „Życiu Warszawy” po śmierci Stalina. Publikowane wówczas wypowiedzi, artykuły i wiersze, tworzyły atmosferę, którą Jan Nowak Jeziorański oceniał jako „dni największego poniżenia polskiej inteligencji twórczej”.
W nocy z 24 na 25 lutego 1956 r. przywódca ZSRS Nikita Chruszczow wygłosił w czasie XX Zjazdu KPZR tajny referat "O kulcie jednostki i jego następstwach". Poddał w nim ostrej krytyce Stalina i stworzony przez niego system zbrodni, wywołując wstrząs w świecie komunistycznym. XX Zjazd Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego rozpoczął obrady w Moskwie 14 lutego 1956 r. Obok delegatów sowieckich uczestniczyło w nim ponad 50 zagranicznych delegacji partii komunistycznych i robotniczych.
13 stycznia 1953 roku gazeta „Prawda” podała informację o wykryciu „spisku lekarzy”, planujących zamordowanie przywódców sowieckiej partii i państwa. Tzw. spisek lekarzy kremlowskich – część z nich pracowała w Klinice Kremlowskiej - był ostatnim ze zbrodniczych pomysłów Józefa Stalina.
O morderstwach i torturach z rozkazu Józefa Stalina, cynicznym szefie NKWD Ławrientiju Berii i sadystycznym okrucieństwie jego funkcjonariuszy, w tym Wasiliju Błochinie, który osobiście zamordował ponad 10 tys. osób - można przeczytać w książce "Psy Stalina" Nikity Pietrowa.
Ambasador RP w Rosji Wojciech Zajączkowski we wtorek złożył wieniec przed Kamieniem Sołowieckim na Placu Łubiańskim w Moskwie, oddając hołd ofiarom stalinowskiego terroru. 30 października obchodzi się w Rosji jako Dzień Pamięci Ofiar Represji Politycznych.
Inauguracyjne posiedzenie Dumy Państwowej otworzy jeden z liderów rosyjskich neostalinowców Władimir Dołgich, były zastępca członka Biura Politycznego i sekretarz Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego (KPZR).