W Sosnowcu uczczono w niedzielę pamięć żołnierzy antykomunistycznego podziemia, męczonych i zamordowanych w tym mieście. O godne upamiętnienie ofiar miejscowej katowni urzędu bezpieczeństwa zabiega działający w Sosnowcu Klub Gazety Polskiej.
Instytut Pamięci Narodowej poinformował w środę, że planuje wykupienie zabytkowych piwnic w dawnej kwaterze głównej NKWD na Pradze w Warszawie. IPN przypomniał, że po wojnie znajdowała się tam katownia UB, w której torturowano i mordowano żołnierzy wyklętych.
IPN wznowi w 2017 r. prace archeologiczne na terenie dawnego aresztu NKWD i UB w Płocku. W trakcie drugiego etapu badań odnaleziono tam szczątki ludzkie pochodzące z lat 40. i 50. XX wieku oraz pochówki o wiele starsze, średniowieczne.
Instytut Pamięci Narodowej wznawia prace archeologiczne na terenie dawnej siedziby NKWD i UB w Płocku. W środę ruszyła tam rozbiórka garaży, w pobliżu których w 2015 r., podczas wcześniejszych prac poszukiwawczych, odkryto szczątki ludzkie.
IPN w budżecie na 2016 r. nie ma pieniędzy na wykup części budynku na ul. Strzeleckiej 8, gdzie w 2005 r. odkryto ślady po katowni NKWD i UB. Budynek jest w rękach prywatnego dewelopera, który za cenne historycznie piwnice i część parteru w obecnym stanie oczekuje 2,5 mln zł.
Z okazji Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” Ministerstwo Sprawiedliwości, Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Warszawie oraz Muzeum Powstania Warszawskiego organizują dzień otwarty, podczas którego wszyscy zainteresowani będą mogli zwiedzić podziemia budynku resortu oraz areszt śledczy Warszawa-Mokotów.
Zwiedzanie dawnego komunistycznego aresztu śledczego, wykład o bikiniarzach, spotkania poświęcone jazzowi i warsztaty kulinarne - takie m.in. atrakcje przygotowało na tegoroczną Noc Muzeów Muzeum Powstania Warszawskiego wspólnie z Ministerstwem Sprawiedliwości.
Podczas Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych", 1 marca, z inicjatywy Instytutu Pamięci Narodowej zapalono znicze pod budynkiem przy ulicy Strzeleckiej 8 w Warszawie, w ktorym mieściła się siedziba NKWD i UB. W piwnicach, w których znajdował się areszt, zachowały się napisy wykonane przez więźniów. Być może na terenie posesji znajdują się szczątki ofiar komunistycznego terroru. Miejsce to do dziś nie jest upamiętnione.