W piątek miną 153 lata od wybuchu powstania styczniowego. Wiele wydarzeń z lat 1863-1864 rozegrało się na Kielecczyźnie, która jak co roku, w wielu miejscach i na wiele sposobów wspomina początek największego zrywu niepodległościowego w dziewiętnastym stuleciu.
W piątek miną 153 lata od wybuchu powstania styczniowego. Wiele wydarzeń z lat 1863-1864 rozegrało się na Kielecczyźnie, która jak co roku, w wielu miejscach i na wiele sposobów wspomina początek największego zrywu niepodległościowego w dziewiętnastym stuleciu.
W tym roku mija 70 lat od dwóch ważnych bitew partyzanckich w zachodniej Kielecczyźnie - pod Olesznem oraz Chotowem (Świętokrzyskie). Z tej okazji, w sobotę miłośnicy historii ze stowarzyszenia „Jodła” przypomną najważniejsze epizody związane z walkami na Ziemi Włoszczowskiej.
Muzeum Wsi Kieleckiej odtworzy stroje z okresu dwudziestolecia międzywojennego charakterystyczne dla przedstawicieli różnych zawodów z małych miasteczek Kielecczyzny – poinformowała PAP rzeczniczka instytucji Beata Ryń.
Miasto i Gmina Bodzentyn z Muzeum Historii Polski w Warszawie uruchomiły historyczny portal z okazji 150. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Znalazły się na nim zdjęcia z rekonstrukcji historycznych, niebawem opublikowane będą materiały dydaktyczne dla szkół.
W środę, 9 stycznia przypada 70 rocznica śmierci Władysława Jana Jasińskiego ps. Jędruś, jednego z najważniejszych dowódców partyzanckich na Kielecczyźnie i Podkarpaciu. Nazwa oddziału, który przyjął swoją nazwę od pseudonimu swojego dowódcy, stała się synonimem walki z Niemcami.
115 lat temu urodził się Henryk Dobrzański, żołnierz Legionów Polskich, major WP, kawalerzysta, olimpijczyk. Po kampanii 1939 r. dowódca Oddziału Wydzielonego WP na Kielecczyźnie zorganizowanego na wzór regularnego wojska, ale stosującego taktykę partyzancką.