Pomnik upamiętniający ofiary niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych zostanie w maju odsłonięty w Chorzowie. Monument nawiązujący formą do ręki uwięzionej za drutem kolczastym stanie w miejscu, w którym w czasie wojny działała filia obozu Auschwitz.
Dwudziestu piechurów wyruszyło w czwartek w liczącą 70 km trasę Marszu Pamięci z Oświęcimia do Wodzisławia Śląskiego. Według inicjatora - Jana Stolarza, chcą przypomnieć o ofiarach ewakuacji więźniów Auschwitz, przeprowadzonej przez Niemców 75 lata temu.
Ambasador Rosji w Warszawie Siergiej Andriejew będzie przewodniczył delegacji tego kraju na głównych uroczystościach 75. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz, które odbędą się 27 stycznia w Oświęcimiu – podało Muzeum Auschwitz.
Niemiecki dziennik „Tagesspiegel” zarzuca w środę prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi zatrucie politycznego klimatu przed ważnymi rocznicami: wyzwolenia obozu Auschwitz i zakończenia II wojny światowej.
Ponad stu Polaków skazał na śmierć policyjny sąd doraźny katowickiego gestapo, który 5 stycznia 1945 r. zebrał się w obozie Auschwitz na ostatnim posiedzeniu. Skazanych zastrzelono następnego dnia przy krematorium V w Auschwitz II-Birkenau.
77 lat temu, 10 grudnia 1942 r., z obozu przejściowego w Zamościu wyruszył pierwszy transport 640 Polaków z Zamojszczyzny do niemieckiego KL Auschwitz. Ogółem deportowanych stamtąd zostało do obozu ok. 1,3 tys. mieszkańców w trzech transportach. 80 proc. z nich zginęło.
Przewodniczący Światowego Kongresu Żydów (WJC) Ronald Lauder pisze w poniedziałkowym "Die Welt", że dawny niemiecki obóz zagłady Auschwitz uświadamia ludziom istnienie zła, które w każdej chwili może powrócić. Apeluje też o zachowanie tego miejsca pamięci na zawsze.
77 lat temu, 6 grudnia 1942 r., w niemieckim obozie Auschwitz zginął archimandryta Grzegorz Peradze. Gruziński duchowny prawosławny przez wiele lat swego życia związany był z Polską. W 1995 r. został uznany za "świętego męczennika".
Auschwitz-Birkenau już na zawsze będzie przestrogą dla wszystkich pokoleń przed tym, do jakich zbrodni zdolny jest człowiek opętany nienawiścią i pogardą dla innych narodowości - napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników uroczystości z okazji 10-lecia Fundacji Auschwitz-Birkenau.
Monachijski dziennik "Sueddeutsche Zeitung", zapowiadając piątkową wizytę kanclerz Niemiec Angeli Merkel w Auschwitz, podkreśla, że jest ona ryzykowna. Cokolwiek w tym miejscu przedstawiciel RFN powie - lub nie powie - jest wyjątkowo drażliwe.