25 września ma ruszyć proces Romana S., byłego członka plutonu specjalnego ZOMO, oskarżonego o strzelanie do górników protestujących w kopalni „Wujek” w grudniu 1981 r. Taki termin wyznaczył w poniedziałek Sąd Okręgowy w Katowicach.
Do 6 sierpnia ma być aresztowany Roman S. - b. zomowiec, podejrzany o strzelanie do górników protestujących w kopalni „Wujek” w grudniu 1981 r. Sąd Okręgowy w Katowicach, który w środę rozpoznawał zażalenie prokuratora IPN, wydłużył termin stosowania tego środka zapobiegawczego. IPN liczy, że w tym czasie uda się skierować do sądu akt oskarżenia.
Sąd Rejonowy Katowice-Zachód aresztował w środę Romana S. - b. zomowca, podejrzanego o strzelanie do górników protestujących w kopalni „Wujek” na początku stanu wojennego. We wtorek b. zomowiec usłyszał w IPN zarzut popełnienia zbrodni komunistycznej.
Prokurator IPN skierował w środę do sądu wniosek o aresztowanie Romana S. - b. funkcjonariusza MO, który jest podejrzany m.in. o strzelanie w grudniu 1981 r. do protestujących górników kopalni „Wujek”. We wtorek b. zomowiec usłyszał zarzut popełnienia zbrodni komunistycznej.
Prokurator Instytutu Pamięci Narodowej przedstawił we wtorek w katowickim IPN zarzut Romanowi S., b. funkcjonariuszowi MO, który jest podejrzany m.in. o strzelanie w grudniu 1981 r. do protestujących górników kopalni Wujek. Prokurator wskazał, że jest to zbrodnia komunistyczna, będąca zbrodnią przeciwko ludzkości.
Osądzenie oskarżonych o udział w największej zbrodni stanu wojennego – strzelaniu do górników w kopalniach „Wujek” i „Manifest Lipcowy” – okazało się niezwykle trudne. W ciągu 30 lat od upadku PRL wielokrotnie podejmowano próby pociągnięcia do odpowiedzialności sprawców tej tragedii.
W Chorwacji zatrzymano Romana S. - byłego funkcjonariusza plutonu specjalnego MO, podejrzanego o strzelanie do górników kopalni „Wujek” - dowiedziała się PAP. Sprawiedliwości stanie się zadość - ocenił dla PAP minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Kilkadziesiąt relacji świadków tragicznych wydarzeń w kopalni Wujek - strajkujących górników, okolicznych mieszkańców, a także m.in. udzielających im pomocy medyków - znalazło się w książce "Wujek '81. Relacje" wydanej przez Śląskie Centrum Wolności i Solidarności (ŚCWiS).
Obok Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności przy katowickiej kopalni Wujek powstał mural upamiętniający dziewięciu górników, zastrzelonych podczas krwawej pacyfikacji zakładu na początku stanu wojennego. Autorem malowidła jest francuski artysta o pseudonimie „Al Sticking”.