Nie chcę, aby moje powieści były skończone. Rozpoczynając je, nie planuję ich też. Pisanie książki jest bardzo skomplikowane. Czasami żałuję, że nie potrafię tworzyć wierszy – wyznał sławny kataloński pisarz Jaume Cabre, autor bestsellerowego utworu „Wyznaję”.
Pisarze, poeci, dziennikarze i blogerzy, którzy ze względu na swoją twórczość musieli opuścić ojczyznę wezmą udział w międzynarodowej konferencji „Writing Freedom” („Pisząc Wolność”), która we wtorek rozpocznie się w Krakowie. Na czterodniowe obrady przyjedzie blisko 200 gości z 50 krajów: przedstawiciele najważniejszych instytucji zajmujących się ochroną wypowiedzi, obrońcy praw człowieka oraz twórcy literatury prześladowani we własnych krajach.
Wspomnienia wieloletniego członka i prezesa PEN Clubu Władysława Bartoszewskiego poświęcone stowarzyszeniu i jego członkom osadzone na tle ówczesnej sytuacji politycznej znalazły się w książce-wywiadzie "Mój Pen Club". Zaprezentowano ją w czwartek w Warszawie. Publikacja jest owocem rozmów wiceprezes PEN Clubu Iwony Smolki i prezesa stowarzyszenia Adama Pomorskiego z Władysławem Bartoszewskim. Książka opowiada o jego członkostwie w PEN Clubie, do którego został przyjęty w 1969 r., przez lata był sekretarzem i prezesem, a obecnie pełni funkcję prezesa honorowego.
Po 44 latach od śmierci Witolda Gombrowicza ukazuje się jego dziennik intymny "Kronos". Rita Gombrowicz deklaruje, że to już ostatnia tajemnica, jaką kryło archiwum jej męża. W wywiadzie dla PAP mówi, że bardzo długo miała wątpliwości, czy ta książka w ogóle powinna zostać opublikowana.
Wiersze Haliny Poświatowskiej rozbrzmiewały w czwartek – w dniu jej 78. urodzin - z balkonu muzeum w jej rodzinnej Częstochowie. Na stojącej w pobliżu rzeźbie jej postaci siedzącej na ławeczce pojawiło się zaproszenie do jej domu. „Dziś są moje urodziny. Przyjdź do Domu Poezji” – napisano na zaproszeniu. Szarfa, którą zawieszono na rzeźbie, była w ulubionym kolorze poetki – zielonym.
Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Olsztynie i Fundacja Borussia chcą upamiętnić autorów i ich książki, które przed 80 laty naziści uznali za "niezgodne z niemieckim duchem" i publicznie palili. Fragmenty tych książek zostaną publicznie, w oryginale odczytane w olsztyńskim Domu Mendelsohna.
Intymne zapiski Witolda Gombrowicza zatytułowane "Kronos" pokazują materię życia, którą pisarz w "Dzienniku" przekształcił w autokreację literacką - powiedziała na środowej konferencji prasowej Rita Gombrowicz. "Kronos" trafi do księgarń 23 maja.