Wybuchła wojna powszechna, w której wyniku upadły wszystkie trzy mocarstwa zaborcze. W rękach Polaków znalazła się broń. Nasi przodkowie zrobili z niej dobry użytek. Udało im się odbudować państwo – stwierdza redaktor naczelny miesięcznika Piotr Zychowicz.
Nie potrafię powiedzieć, jak długo byliśmy w obozie. Sklejam różne fakty, przemijają obrazy, nawet zapachy, ale czas, czas się zaciął. Nie pamiętam, jak długo siedzieliśmy w Pruszkowie – pisze Wojciech Mularczyk, który jako dziecko był jednym z więźniów obozu przejściowego Dulag 121.