13 sierpnia 1961 r. był fatalnym dniem dla Niemiec i dla świata – stwierdził prezydent RFN Frank-Walter Steinmeier podczas uroczystości w 60. rocznicę budowy muru berlińskiego, który na 28 lat podzielił miasto.
9 listopada przypadają dwie ważne rocznice w historii Niemiec: 82 lata temu doszło do pogromu Żydów, znanego jako „Noc kryształowa”, a 31 lat temu do obalenia muru berlińskiego. Do obu wydarzeń odniósł się w poniedziałek minister spraw zagranicznych, Heiko Maas.
Były ambasador USA w Polsce Daniel Fried, występując w środę (czasu lokalnego) podczas spotkania na Kapitolu, którego celem było "uhonorowanie polskiego przełomu 1989 roku", powiedział, że "mur berliński upadł, ponieważ wcześniej w Polsce upadł komunizm".
Parlament Europejski uczcił w środę na specjalnej ceremonii 30. rocznicę upadku muru berlińskiego. Przewodniczący niemieckiego Bundestagu Wolfgang Schaeuble mówił m.in. o znaczeniu Solidarności i innych ruchów, które przyczyniły się do upadku żelaznej kurtyny.
Zachowania i polityka Helmuta Kohla wywoływały u Tadeusza Mazowieckiego niezadowolenie. Nie sądzę też, by jesienią 1989 r. ktokolwiek w Polsce poważnie myślał o pojednaniu z Niemcami. Inne tematy były ważniejsze: przede wszystkim gospodarka i akceptacja granicy na Odrze i Nysie – mówi PAP dr Dominik Pick z Centrum Badań Historycznych PAN w Berlinie.
Wynik wyborów w 1989 r. w Polsce obudził wolnościowe dążenie w całym regionie; najpierw na Węgrzech, później w Czechosłowacji, a następnie upadł mur berliński, który był symbolicznym momentem upadku żelaznej kurtyny – powiedział w sobotę w Berlinie prezydent Andrzej Duda.
Mur berliński dzielił miasto przez 28 lat i stał się również symbolem podziału Europy. Jego budowę rozpoczęto 13 sierpnia 1961 z polecenia władz NRD. Upadł niespodziewanie 30 lat temu, wieczorem 9 listopada 1989 r. Moment ten zapoczątkował agonię kolejnego reżimu komunistycznego.
Watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin oświadczył, że po tym, gdy 30 lat temu upadł mur berliński, wzniesiono inne. „Dzisiaj chce się budować mury wszędzie” – podkreślił w wywiadzie dla włoskiego pisma katolickiego „La vita del popolo”.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel wezwała w sobotę podczas uroczystości upamiętniających 30. rocznicę upadku muru berlińskiego do przeciwstawienia się nienawiści, rasizmowi i antysemityzmowi. Oddała też hołd ludziom, którzy zginęli, próbując pokonać mur.
Prezydenci USA latami dążyli do obalenia muru berlińskiego – w historii zapisało się słynne „Jestem berlińczykiem” Johna F. Kennedy’ego, czy „Zburz pan ten mur, panie Gorbaczow” Ronalda Reagana. Z okazji 30-lecia upadku muru w USA organizowanych jest 250 wydarzeń.