Ponad 12 tys. osób od początku wakacji odwiedziło Galerię Zdzisława Beksińskiego w Sanoku (Podkarpackie). Ok. 10 proc. stanowili turyści zagraniczni. Sanockie Muzeum Historyczne, gdzie mieści się galeria artysty, jest spadkobiercą jego dorobku.
Galerie i muzea z całej Polski zabiegają o możliwość prezentacji twórczości Zdzisława Beksińskiego. "Od kilkunastu lat rośnie zainteresowanie jego twórczością" - powiedział PAP dyrektor Muzeum Historycznego w Sanoku Wiesław Banach.
Złożeniem kwiatów przed tablicą upamiętniającą w Sanoku żołnierzy oddziału Antoniego Żubryda, których stracono w egzekucjach publicznych w 1946 r., rozpoczęły się w sobotę po południu obchody 70. rocznicy śmierci ich dowódcy, ps. „Zuch”.
Przeszło 10 tys. osób od początku tegorocznych wakacji odwiedziło Galerię Zdzisława Beksińskiego w Sanoku (Podkarpackie). "Oprócz Polaków jego twórczość poznają m.in. Francuzi, Włosi i Niemcy" – powiedział PAP dyrektor muzeum Wiesław Banach.
Blisko 50 sponad 200 grafik komputerowych stworzonych przez Zdzisława Beksińskiego można obejrzeć w galerii artysty w Muzeum Historycznym w Sanoku. Grafiką komputerową malarz zainteresował się w połowie lat 90. ub. wieku.
O 28 latach z życia artysty Zdzisława Beksińskiego i jego żony Zofii spędzonych w Warszawie oraz jego relacjach z synem, dziennikarzem muzycznym Tomaszem opowiada film "Ostatnia rodzina". Zdjęcia studyjne do obrazu Jana P. Matuszyńskiego ruszają w poniedziałek.
Odkryty i zbadany niedawno literacki dorobek Zdzisława Beksińskiego w maju ukaże się drukiem. W piątek w Sanoku odbyła się pierwsza prezentacja opowiadania "Na końcu ogrodu". Zmarły przed 10 laty malarz, rzeźbiarz, grafik i fotografik w l. 1963-65 napisał m.in. 40 opowiadań.
Skarb zawierający zabytki z brązu znaleziono w Rzepedzi w Bieszczadach. Przedmioty sprzed 3,5 tysiąca lat na teren obecnego Podkarpacia trafiły zza Karpat. W odkryciu archeologom pomógł zaprzyjaźniony znalazca, który podczas spaceru natrafił na czekan i fragmenty naszyjnika.