Oddany do użytku w październiku 2024 r. Hangar nr 5 zapełnia się lotniczymi eksponatami. To właśnie tam – na powierzchni ekspozycyjnej ponad 3000 m kw powstaje nowa wystawa stała „Z wiatrem i pod wiatr. Lotnictwo cywilne”, którą Muzeum planuje otworzyć pod koniec wakacji.
Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie wzbogaciło swoje zbiory o prototyp szybowca PW-5 Smyk, który został podarowany przez Wydział Mechaniczny Energetyki i Lotnictwa Politechniki Warszawskiej. Maszyna będzie prezentowana na nowej wystawie stałej „Z wiatrem i pod wiatr. Lotnictwo cywilne”.
Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie powiększyło swoją kolekcję śmigłowców o nowy eksponat. Jest nim policyjny helikopter Mi-2 SN-02XP przekazany przez Komendę Główną Policji w Warszawie. Zwiedzający mogą go już oglądać w gmachu głównym krakowskiej placówki.
Replika przedwojennego polskiego samolotu RWD-8 powstaje w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Jak zapowiadają przedstawiciele placówki, eksponat znajdzie się na nowej wystawie stałej „Z wiatrem i pod wiatr. Lotnictwo cywilne”, której otwarcie jest planowane na jesień 2025 roku.
Jesienią przyszłego roku zostanie udostępniona zwiedzającym nowa wystawa stała „Z wiatrem i pod wiatr. Lotnictwo cywilne” mieszcząca się w odbudowanym hangarze nr 5 Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Placówka podpisała właśnie umowę z firmą, która zrealizuje przyszłą ekspozycję.
Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie zakończyło budowę Heksagonu – nowego hangaru ekspozycyjnego, w którym znajdzie się wystawa stała „Z wiatrem i pod wiatr – lotnictwo cywilne”. Obiekt powstał na miejscu historycznego hangaru nr 5, zniszczonego przez wycofujących się Niemców w 1945 r.
Osobisty sekretarzyk gen. Stanisława Sosabowskiego, rower spadochronowy, oryginalne odznaczenia i mundury polskich żołnierzy biorących udział w Operacji Market Garden podczas II wojny światowej można do końca roku oglądać na wystawie w Muzeum Lotnictwa Polskiego Krakowie.
Syn i córka Edmunda Manna, który w czasie wojny latał na myśliwcu Supermarine Spitfire LF Mk XVIe eksponowanym w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie, złożyli wizytę w tej placówce. Na kadłubie nakleili imię matki - Florence - w miejscu, gdzie pierwotnie namalował je ich ojciec.
Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie zwróciło się z prośbą o udostępnienie pamiątek związanych z działalnością lotnictwa sportowego, pasażerskiego, rolniczego, ratunkowego czy rekreacyjnego, które mają być pokazane na nowej wystawie w 2025 roku.