Słowa prezydenta USA Baracka Obamy o "polskim obozie śmierci" wywołały stanowczy protest ze strony polskiej i apel o akcję informacyjną dot. historii nazistowskich obozów zagłady. Biały Dom wyraził ubolewanie. B. minister Adam D. Rotfled uważa, że to nie zamyka sprawy.
Wiedza na temat polskiej historii z czasów II wojny jest w świecie znikoma, a rozprzestrzeniane w zachodnich mediach fałszywe stereotypy prowadzą do krzywdzących opinii – oświadczyli we środę czterej polscy więźniowie Auschwitz.
Przekazujemy treść wygłoszonego w środę oświadczenia ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego w związku z wypowiedzią prezydenta USA Baracka Obamy, w której użył on określenia "polski obóz śmierci": "Chciałbym państwu przekazać, że kilkanaście minut temu na moje ręce mój poprzednik profesor Adam Daniel Rotfeld przekazał w depozyt do Ministerstwa Spraw Zagranicznych amerykański Prezydencki Medal Wolności, który znajdzie się w depozycie ministerstwa spraw zagranicznych.
Niesprawiedliwe, bolesne dla nas wszystkich słowa prezydenta Stanów Zjednoczonych o polskim obozie śmierci w moim przekonaniu nie odzwierciedlają ani poglądów, ani zamysłów naszego amerykańskiego przyjaciela - oświadczył w środę prezydent Bronisław Komorowski.
Choć powinno być oczywiste, że słowa "polskie obozy śmierci" odnosiły się jedynie do geograficznej lokalizacji, oczekujemy, że Barack Obama osobiście sprostuje ten dobór słów - oświadczyli przedstawiciele społeczności żydowskiej w Polsce.
Prezydent USA Barack Obama powinien podpisać petycję z żądaniem zakazu używania w mediach określenia "polskie obozy śmierci", opublikowaną z inicjatywy nowojorskiej Fundacji Kościuszkowskiej - uważa jej prezes, znany dziennikarz Alex Storożyński. Storożyński przypomniał, że dwa lata temu na stronie internetowej Fundacji Kościuszkowskiej umieścił tę petycję, którą podpisało wielu prominentnych polityków, jak prezydent RP Bronisław Komorowski, były prezydent Lech Wałęsa, a także niektórzy członkowie Kongresu amerykańskiego.
W latach 1933-1945 w III Rzeszy i krajach okupowanej Europy naziści założyli 1634 obozy koncentracyjne, ponad 900 obozów pracy i tzw. obozów przejściowych, z których przewożono więźniów do obozów zagłady. W jednym z tych obozów przejściowych - w Izbicy - znalazł się Jan Karski.
MSZ oświadczył w środę, że polska dyplomacja od 2004 r. za każdym razem reaguje na pojawiające się publicznie za granicą, zwłaszcza w mediach, obraźliwe i nieprawdziwe sformułowania o "polskich obozach koncentracyjnych", czy "polskich obozach śmierci”. W ostatnich trzech latach przeprowadzono skuteczne interwencje ws. użycia obraźliwych dla Polski określeń: w 2010 roku – 103, w 2011 – 73 i w 2012 – 23 interwencje.