W 1939 roku Niemcy wypowiedzieli światu wojnę totalną. Nie obowiązywały ich ani konwencje międzynarodowe, ani prawo naturalne, ani zdrowy rozsądek. W konsekwencji ich zbrodniczych działań śmierć poniosły miliony niewinnych ludzi.
Benjamin Ferencz, ostatni z żyjących prokuratorów, którzy występowali na Procesach Norymberskich w końcu lat 40. ub. wieku, zmarł w wieku 103 lat – informuje w sobotę jego syn Donald. Śmierć Ferencza potwierdziło Muzum Holokaustu w Waszyngtonie.
Instalację „Żółte mlecze” niemieckiego artysty Thomasa Maya od soboty można oglądać pod Wawelem. Praca nawiązuje do twórczości Stanisława Wyspiańskiego, a jej odsłonięcie jest jednym z wydarzeń obchodów 40-lecia partnerstwa Krakowa z Norymbergą.
Prawie 60 czarno-białych i barwnych zdjęć obrazujących życie w Norymberdze w latach 1945-1960 będzie można oglądać od soboty w Muzeum Narodowym w Gdańsku. Niemieckie miasto podczas wojny w wyniku nalotu wojsk alianckich zostało poważnie zniszczone.
20 listopada 1945 roku przed Międzynarodowym Trybunałem Wojskowym w Norymberdze rozpoczął się proces niemieckich zbrodniarzy wojennych. W procesie sądzono 22 osoby - 12 skazano na śmierć (jedną zaocznie), trzy - na dożywocie, cztery - na długoletnie więzienie, a trzy - uniewinniono.
8 sierpnia 1945 r. w Londynie Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja i ZSRS podpisały umowę powołującą Międzynarodowy Trybunał Wojskowy, który osądzić miał zbrodniarzy wojennych III Rzeszy. Na miejsce procesu wyznaczono Norymbergę.
180 lat temu w ogrodach dworskich w Ansbach nieznany napastnik śmiertelnie zranił nożem Kaspara Hausera, jedną z najbardziej zagadkowych postaci w historii, do dziś inspirującą artystów; jak głosi napis na jego grobie, "narodził się w nieznanych okolicznościach, jego śmierć owiana jest tajemnicą”.
200 lat temu, 30 kwietnia 1812 r., urodził się Kaspar Hauser, jedna z najbardziej zagadkowych postaci w historii. Jak głosi napis na jego grobie, "narodził się w nieznanych okolicznościach, jego śmierć owiana jest tajemnicą". Do dziś inspiruje artystów, także polskich.