W najnowszym numerze „Mówią wieki” podsumowanie powojennych stosunków Polski i dwóch państw niemieckich. W magazynie również historia rozwoju przemysłu na Górnym Śląsku i niezwykle interesujący dokument dotyczący wesel w Krakowie czasów panowania Kazimierza III Wielkiego.
W opublikowanym w środę wywiadzie dla dziennika „taz” były działacz antysystemowej opozycji politycznej w NRD i były deputowany Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) do Bundestagu Markus Meckel sprzeciwił się planom wzniesienia w Berlinie osobnego pomnika polskich ofiar hitleryzmu.
Mur berliński dzielił miasto przez 28 lat i stał się również symbolem podziału Europy. Jego budowę rozpoczęto 13 sierpnia 1961 z polecenia władz NRD. Upadł niespodziewanie 30 lat temu, wieczorem 9 listopada 1989 r. Moment ten zapoczątkował agonię kolejnego reżimu komunistycznego.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała w wywiadzie dla dziennika „Sueddeutshe Zeitung”, że życie w NRD było pod pewnymi względami niemal wygodne, ponieważ nie wymagało podejmowania tylu decyzji, co w Niemczech Zachodnich.
Mur berliński dzielił miasto przez 28 lat. Jego budowę rozpoczęto 13 sierpnia 1961 roku z polecenia ówczesnych władz NRD. Mur miał powstrzymać falę ucieczek obywateli NRD na Zachód. Wartownicy mieli rozkaz strzelania do osób nielegalnie przekraczających granice. Zdaniem historyków podczas prób ucieczki przez mur zgięło co najmniej 138 osób. Mur upadł 9 listopada 1989 roku.
Wydarzenia z 17 czerwca 1953 r. dość silnie osadziły się w niemieckiej pamięci historycznej, tym bardziej że są jednym z niewielu przykładów aktywnego opowiedzenia się przeciwko komunizmowi ze strony Niemców – mówi PAP dr Dominik Pick z Centrum Badań Historycznych PAN w Berlinie. 65 lat temu w protestach przeciw polityce władz komunistycznych NRD zginęło ok. 300 osób.
Czeskie sądy otrzymały pierwsze wnioski o rehabilitację w związku z karami za próby ucieczek na Zachód w czasach komunistycznych - podała czeska telewizja. Jak się szacuje, 18 tys. wschodnich Niemców zostało zatrzymanych na czechosłowackiej granicy. Co najmniej 10 z nich zginęło.
"Polski nie oddamy" to tytuł nowej książki Filipa Gańczaka o polityce NRD wobec wydarzeń w PRL w latach 1980-81. Publikacja - według prof. Antoniego Dudka - potwierdza tezę, że nie było planów ze strony "bratnich krajów" interwencji zbrojnej wobec Polski.
Inspiracją dla autorów wydanego przez IPN zbioru studiów "Literatura polska w tajnych dokumentach NRD. Portrety i szkice" był „Zniewolony umysł” Czesława Miłosza. Bezkompromisowe portrety reżimowych pisarzy stanowią punkt wyjścia do analizy ich obecności na rynku księgarskim komunistycznych Niemiec.