Dla powstańców wolność była największą wartością, tak cenną, by w jej obronie razem walczyć, przelewać krew, a nawet ofiarować życie - mówił w piątek biskup polowy WP Józef Guzdek podczas mszy św. w przeddzień 71. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego.
Dziękujemy powstańcom za to, że heroicznie walczyli o wolność, tę samą, której 71 lat temu nie udało się uzyskać, ale dziś jest ona naszym udziałem - powiedział w piątek prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości przed Pomnikiem Powstania Warszawskiego.
Na pl. Krasińskich w Warszawie rozpoczęła się w piątek późnym popołudniem, w przeddzień 71. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego, msza św. w intencji poległych powstańców i cywilów. W nabożeństwie uczestniczą przedstawiciele najwyższych władz państwowych.
Prezydent Bronisław Komorowski, prezydent elekt Andrzej Duda, premier Ewa Kopacz będą uczestniczyć w uroczystościach z okazji 71. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego, które odbywać się będą w piątek i sobotę.
Muzyki z serialu "Czas honoru" w wykonaniu orkiestry symfonicznej, chórów akademickich, solistów i aktorów będzie można posłuchać w piątek wieczorem podczas koncertu przed pomnikiem Powstania Warszawskiego. Będzie on częścią obchodów 71. rocznicy wybuchu powstania.
Gdzie mieszka najmłodszy fotograf powstania i ile waży skrzynia ze zdobytą bronią - na takie m.in. pytania znajdą odpowiedź uczestnicy niedzielnej gry fotograficznej Twoja klisza z Powstania "Wyspa Żoliborz". Celem gry jest zdjęciowa dokumentacja jej przebiegu.
Na Zamku Królewskim rozpoczęła się w piątek w południe uroczysta sesja Rady Warszawy, podczas której tytuły honorowego obywatela stolicy otrzymają reżyser Andrzej Wajda i historyk prof. Henryk Samsonowicz. Sesja jest częścią programu obchodów 71. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego.
Uroczysty rejs jednostek wiślanych, które w godz. "W" zrzucą wieniec w nurt rzeki i gra miejska oferująca najmłodszym możliwość udziału w tajnych kompletach i ślubie powstańczym - to niektóre z mniej typowych propozycji uczczenia rocznicy warszawskiego zrywu.
Zuchowaty ton opowiadania o powstaniu warszawskim nie zostawi trwałego śladu - powiedział PAP pisarz i eseista Tomasz Łubieński, odnosząc się do pewnych - jak to określił - marketingowo-reklamowych form obchodów rocznicy powstania.