Przedstawiciele Polonii i organizacji Memoriał nie zostali w niedzielę wpuszczeni na teren cmentarza ofiar represji stalinowskich w Lewaszowie pod Petersburgiem – brama była zamknięta, a drogę zagrodzili im proputinowscy aktywiści – przekazuje PAP konsul generalny RP w Petersburgu Grzegorz Ślubowski.
W trakcie prowadzonych od 19 do 23 września badań sondażowych w obrębie lasów turzańskich k. Nienadówki na Podkarpaciu nie ujawniono szczątków ludzkich. Natrafiono na 16 łusek i fragmentów pocisków. Przebadano ok. 800 m kw. powierzchni.
Skazanie Jurija Dmitrijewa na 3,5 roku kolonii karnej jest kolejną odsłoną wojny z pamięcią, prowadzonej przez najwyższe rosyjskie władze - podkreślono w oświadczeniu MSZ w sprawie wyroku sądowego rosyjskiego historyka. MSZ wskazuje też na zasługi naukowca w badaniu zbrodni stalinowskich.
75 lat temu, 12 lipca 1945 r., oddziały NKWD i Armii Czerwonej rozpoczęły na Suwalszczyźnie operację, w której zginęło co najmniej 592 działaczy podziemia niepodległościowego. Operacja zwana obławą augustowską jest największą niewyjaśnioną zbrodnią popełnioną na Polakach po II wojnie światowej.
Władze Moskwy wycofały zgodę na przeprowadzenie corocznego upamiętnienia ofiar represji stalinowskich koło Kamienia Sołowieckiego nieopodal dawnej siedziby NKWD na placu Łubiańskim. Organizatorzy - Stowarzyszenie Memoriał - nie zgadzają się z tą decyzją.
W 1940 r. zarówno Niemcy (Akcja A-B), jak i Sowieci (Katyń) najbardziej dotkliwe ciosy zadali polskiej inteligencji - pisze Piotr Szubarczyk w książce „Czerwona Apokalipsa”. Opisuje ona losy Polaków na zagarniętych po 17 września 1939 r. terenach wschodnich województw II RP.
Dwanaście Dębów Pamięci posadzili w sobotę przedstawiciele polskich leśników na terenie rezerwatu w Wierzchlesie (woj. kujawsko-pomorskie). Każde z drzew poświęcono jednemu z pomorskich leśników i drzewiarzy zamordowanych w 1940 r. na Wschodzie. Na terenie Rezerwatu Cisów w Wierzchlesie poświęcono w sobotę krzyż, obelisk i tablicę upamiętniające leśników – ofiary zbrodni katyńskiej. W pobliżu posadzono dwanaście Dębów Pamięci, którym patronują leśnicy z Pomorza zamordowani w kwietniu i maju 1940 r. przez NKWD.