Najważniejsza lekcja, która płynie dla nas z II wojny światowej to budowa silnego państwa przez dumne elity pozbawione kompleksów – podkreśla w rozmowie z PAP prezes IPN Jarosław Szarek. Ocenia, że obecna sytuacja Polski jest nieporównywalnie lepsza niż ta z 1939 r.
Powstanie cyfrowego repozytorium dokumentów, które przedstawią konkretne przypadki represji wobec polskich obywateli zapowiedział w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” dr Rafał Leśkiewicz, nowy pełnomocnik prezesa IPN ds. badań nad terrorem okupacyjnym w Polsce w latach 1939-45.
Prawie 1000 jednostek archiwalnych zawierających przede wszystkim relacje i wspomnienia byłych zesłańców, a także fotografie czy nagrania liczą zbiory Archiwum Sybiraków, które powstało w Instytucie Historii Uniwersytetu Łódzkiego. Zasoby Archiwum mają być stopniowo digitalizowane i udostępniane także na platformie cyfrowej.
„Dzisiaj zacząłem pisać coś w rodzaju pamiętnika. Podobno czynność ta – w dzisiejszych czasach – nie należy do najbezpieczniejszych. Za jedno zbędne słowo odpokutować może nie tylko autor. Dlaczego więc piszę? Powiedzmy, że przez przekorę – mam przecież dopiero siedemnaście lat. W tym wieku podobno wolno być przekornym. Najprawdopodobniej piszę jednak po to, aby coś robić lub aby mieć złudzenie, że coś robię” – zanotował Zbigniew Lubieniecki w 1947 r.
79 lat temu, 10 lutego 1940 r., władze sowieckie przeprowadziły pierwszą z czterech masowych deportacji obywateli polskich, w czasie której – wg danych NKWD – do północnych obwodów Rosji i na zachodnią Syberię wywieziono około 140 tys. ludzi. W czasie transportu deportowani umierali z zimna, głodu i wyczerpania.
Zdjęcia, dokumenty i historie rodziny Bohdanowiczów, która do 1939 roku mieszkała w majątkach Stajki, Maćkowce i Zaciemienie, gromadzi od lat ksiądz Anatol Parachniewicz, proboszcz parafii w Olkowiczach pod Wilejką.
Głównym celem działalności propagandowej ZSRS we wrześniu 1939 r. było dążenie do uniknięcia jakichkolwiek oskarżeń o agresję – stwierdził dr hab. Sławomir Kalbarczyk z Instytutu Pamięci Narodowej podczas debaty w warszawskim Przystanku Historia Centrum Edukacyjnym IPN, zorganizowanej w rocznicę podpisania drugiego paktu Ribbentrop-Mołotow z 28 września 1939 r.
W osobie gen. Smorawińskiego chcę uczcić wszystkich, którzy ucierpieli w wyniku rosyjskiej agresji na Polskę. To jest dla mnie bardzo ważne, by przypominać losy konkretnych bohaterów - powiedziała posłanka PiS Joanna Lichocka w poniedziałek w Kaliszu (Wielkopolskie).
Ponad 900 zeznań osób, które przeszły dramat sowieckich łagrów i zesłania można znaleźć na prowadzonej przez Instytut Pileckiego stronie www.zapisyterroru.pl. To jedynie część dokumentów gromadzonych przez Armię Andersa jeszcze w trakcie trwania wojny, a po niej na wiele lat przechowywanych w archiwach Instytutu Hoovera. Materiały spisane na podstawie odpowiedzi byłych więźniów do ankiet zbierało i przechowywało Biuro Dokumentów Armii Andersa.
Około stu osób wzięło udział w niedzielę w Peletonie Pamięci w Białymstoku - wieczornym spacerze na rowerach i rolkach po miejscach w mieście, związanych z okresem sowieckiej agresji na Polskę. Po raz drugi zorganizowało go miejscowe Muzeum Pamięci Sybiru.