Nie żyje Jan Olszewski, powstaniec warszawski, obrońca opozycjonistów w procesach politycznych w okresie PRL, premier w latach 1991–1992, doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W 2009 r. odznaczony Orderem Orła Białego. Miał 88 lat.
Antek (Macierewicz) zapewnił mnie, że mój mąż nie cierpiał; był przy Janku w szpitalu do końca – mówi w rozmowie z „Super Expressem” Marta Olszewska, żona byłego premiera Jana Olszewskiego, o którego śmierci poinformował w piątek rano PAP Antoni Macierewicz.
Jan Olszewski był człowiekiem o wymiarze męża stanu, takim człowiekiem, który patrzył na rzeczywistość w sposób dalekowzroczny – tak prezes PiS Jarosław Kaczyński wspominał w TVP Info zmarłego b. premiera Jana Olszewskiego. Ta śmierć jest dla mnie osobistym ciosem – stwierdził Kaczyński.
Jan Olszewski miał dwie miłości w swoim życiu – jedną była żona Marta, która była dla niego najważniejsza; druga, to miłość do Polski, którą rozumiał jako służbę Polsce – mówi PAP chrześniak i krewny zmarłego byłego premiera bp Michał Janocha.
Minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński mówi PAP, że z żalem przyjął informację o śmierci byłego premiera Jana Olszewskiego. Jak stwierdza, odszedł „wybitny polityk, antykomunista, kryształowo uczciwy i szlachetny człowiek”.
Nie żyje Jan Olszewski, obrońca opozycjonistów w procesach politycznych w okresie PRL, premier w latach 1991-1992, doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W 2009 roku został odznaczony Orderem Orła Białego. Miał 88 lat.
Mszą świętą i złożeniem kwiatów upamiętniono w niedzielę w Białymstoku 30. rocznicę niewyjaśnionej dotąd, tragicznej śmierci księdza Stanisława Suchowolca. Kapelan białostockiej Solidarności zginął w nocy z 29 na 30 stycznia 1989 r. w pożarze na plebanii.
„Gdy do wojska szedł Jacek Staszelis. Tak po studiach na rok, nie na front” – tak zaczynała się piosenka Jana Krzysztofa Kelusa, twórcy polskiego samizdatu muzycznego, artysty programowo ignorującego istnienie cenzury w PRL. Bohater piosenki kończy w niedzielę 70 lat.
W opublikowanych przez nas materiałach widać zaangażowanie Pawła Adamowicza podczas strajków w 1988 roku i jego działalność niezależną w jeszcze czasach licealnych – informuje Jan Hlebowicz z gdańskiego oddziału IPN. Materiały są dostępne na stronie internetowej placówki.