23 listopada 1989 r. rozwiązano Ochotniczą Rezerwę Milicji Obywatelskiej. ORMO było jednym z najbardziej trwałych ogniw aparatu represji w PRL. "Oni również mogą obić" - mówiono. Ormowców oceniano jako nadgorliwych pomagierów, a nawet konfidentów milicji - powiedział PAP historyk Daniel Czerwiński.
8 marca 1968 r. na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego odbył się wiec protestacyjny w związku ze zdjęciem przez władze komunistyczne wystawianych w Teatrze Narodowym „Dziadów” oraz relegowaniem z uczelni Adama Michnika i Henryka Szlajfera. Został on brutalnie zaatakowany przez oddziały milicji oraz „aktyw robotniczy”. Stało się to początkiem tzw. wydarzeń marcowych, czyli kryzysu politycznego związanego z falą studenckich protestów oraz walką polityczną wewnątrz PZPR, rozgrywaną w atmosferze antysemickiej i antyinteligenckiej propagandy.
Grupa historyków zajmujących się dziejami najnowszymi wystosowała list, w którym wyraża oburzenie i sprzeciw wobec zestawiania Wojsk Obrony Terytorialnej z formacjami takimi jak ORMO czy NKWD. Jako badacze historii uważamy, że tego typu porównania są głęboko niestosowne – ocenili.
Władze gminy Mały Płock (Podlaskie) deklarują, że usuną tablicę z pomnika we wsi Rogienice Wielkie, poświęconego funkcjonariuszom MO, SB i ORMO. W ocenie IPN, treść i symbolika obiektu uwłacza pamięci osób zaangażowanych w powojenną walkę niepodległościową.
Izbę Tradycji i Historii Policji zaprezentowano w środę w Poznaniu przy okazji obchodów Święta Policji. Izba zostanie otwarta dla zwiedzających we wrześniu. Zbiory ilustrujące historię policji w Wielkopolsce od 1919 roku, przez okres powojenny - czasy milicji, do współczesności prezentowane są w czterech salach budynku szkolnego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.
2011-02-25 (PAP) - Prokuratorzy IPN dysponują już pełną listą członków specjalnej grupy ORMO odpowiedzialnej m.in. za pobicia uczestników manifestacji patriotycznych w Warszawie w latach 1982 – 1989. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie.
8 marca 1968 r. na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego odbył się wiec protestacyjny w związku ze zdjęciem przez władze komunistyczne wystawianych w Teatrze Narodowym „Dziadów” oraz relegowaniem z uczelni Adama Michnika i Henryka Szlajfera. Został on brutalnie zaatakowany przez oddziały milicji oraz „aktyw robotniczy”. Stało się to początkiem tzw. wydarzeń marcowych, czyli kryzysu politycznego związanego z falą studenckich protestów oraz walką polityczną wewnątrz PZPR, rozgrywaną w atmosferze antysemickiej i antyinteligenckiej propagandy.