ORP "Lech", należący do Marynarki Wojennej, wypłynie w poniedziałek wieczorem z portu wojennego w Gdyni, by udać się na Morze Północne i zbadać wrak, który może być okrętem podwodnym ORP "Orzeł" zaginionym w maju 1940 r. Zatopiony okręt leży na dnie na głębokości 70 m.
Urządzenia uratowane z okrętu podwodnego "Sęp" – bliźniaczego do słynnej jednostki ORP "Orzeł" – trafiły na wystawę w Muzeum Armii Krajowej w Krakowie. Niewielu specjalistów i pasjonatów wie, że zachowały się one do naszych czasów.