Cichociemni byli wysokiej klasy specjalistami wojskowymi z najprzeróżniejszych dziedzin, wysyłanymi do Polski w celu wzmocnienia struktur AK – powiedział PAP dr hab. Waldemar Grabowski z IPN. 15 lutego przypada 75. rocznica pierwszego zrzutu cichociemnych na teren okupowanej Polski.
Środowiska polskie na Ukrainie twierdzą, że w wyniku nacisków Instytutu Pamięci Narodowej w Kijowie zmuszone były do rezygnacji z upamiętnienia 75. rocznicy pierwszego zrzutu Cichociemnych do okupowanej Polski.
Przekaz Cichociemnych, którzy nigdy się nie poddali, trwa w narodzie polskim - powiedział w sobotę w Dębowcu na Śląsku Cieszyńskim szef MON Antoni Macierewicz podczas obchodów 75. rocznicy pierwszego zrzutu Cichociemnych na okupowane terytorium polskie.
Kazimierz Ptasiński, żołnierz AK oddziału Sosienki, pomagającemu więźniom niemieckiego obozu Auschwitz, po wojnie związany z podziemiem niepodległościowym, spoczął we wtorek na cmentarzu w Libiążu (Małopolskie). Ceremonia odbyła się z udziałem asysty wojskowej.
W piątek, 5 lutego w wieku 95 lat zmarł porucznik Kazimierz Ptasiński. Podczas niemieckiej okupacji w podziemiu pełnił funkcję łącznika Batalionów Chłopskich, współpracował z przyobozową grupą PPS, jak i AK. Brał udział w organizowaniu ucieczek więźniów z KL Auschwitz. Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za zasługi w ratowaniu życia ludzkiego i za niesienie pomocy więźniom Auschwitz.
W czwartek, 4 lutego, o godz. 12 w Muzeum Armii Krajowej im. Generała Emila Fieldorfa – Nila (Kraków, ul. Wita Stwosza) odbędzie się premiera filmu dokumentalnego "Powiedz nam kim jesteśmy" wyprodukowanego przez Krakowską Szkołę Filmową im. Wojciecha Jerzego Hasa. Po projekcji odbędzie się panel dyskusyjny z bohaterami oraz świadkami historii.
"Nigdy nie miałem wyrzutów sumienia" - wspomina Lucjan Wiśniewski "Sęp", jeden z ostatnich żyjących likwidatorów z AK, którzy wykonywali wyroki na zdrajcach i konfidentach wydane przez Polskie Państwo Podziemne, w rozmowie z Emilem Maratem i Michałem Wójcikiem w książce "Ptaki drapieżne".
Ławeczkę Jana Karskiego, kuriera, który w czasie wojny narażał życie, aby informować Zachód o Holokauście, odsłonięto we wtorek przed Synagogą Remu w krakowskiej dzielnicy Kazimierz. To czwarta w Polsce, a siódma na świecie ławeczka-rzeźba poświęcona Karskiemu.