Niedawna wizyta Alaksandra Łukaszenki w ZEA z białym szpicem Umką wywołała falę krytycznych komentarzy ekspertów, którzy jednoznacznie uznali to za dyplomatyczne faux pas. Łamanie protokołu zdarza się jednak znacznie bardziej obytym politykom niż były dyrektor kołchozu z Białorusi.
Zaprzysiężenie prezydenta to dziś święto demokracji, wreszcie ma odpowiednią rangę. Odrobiliśmy lekcję historii - ocenia badacz ceremoniału państwowego dr Janusz Sibora i przypomina, że 25 lat temu zaprzysiężenia Lecha Wałęsy praktycznie nie odnotowała prasa.