Przeprowadzone zostało nocą, by nikt się o nim nie dowiedział. Było na tyle tajne, że nawet adiutant Jaruzelskiego nie wiedział gdzie wyląduje samolot. Najprawdopodobniej zadecydowało o wprowadzeniu stanu wojennego. 3 kwietnia 1981 r. w wagonie kolejowym w Brześciu odbyło się spotkanie przywódców PRL – I sekretarza PZPR Stanisława Kani oraz premiera Wojciecha Jaruzelskiego z szefem KGB Jurijem Andropowem i ministrem obrony ZSRS Dmitrijem Ustinovem.
Funkcjonariusze publiczni, osoby publiczne, które były np. w PZPR, powinny składać rezygnację - podobnie jak to zrobił ten pan, który był w ONR-tak szef klubu PiS Ryszard Terlecki odniósł się do sprawy byłego już p.o. dyrektora wrocławskiego oddziału IPN Tomasza Greniucha.
45 lat temu, 10 lutego 1976 r., Sejm uchwalił poprawki do Konstytucji PRL, wprowadzając zapis o przewodniej roli PZPR i przyjaźni ze Związkiem Sowieckim. Wszyscy obecni na sali sejmowej posłowie głosowali za przyjęciem zmian. Wyjątkiem był należący do Koła „Znak” Stanisław Stomma, który wstrzymał się od głosu.
Urodził się 16 grudnia 1899 r. w Ksawerze na pograniczu Dąbrowy Górniczej i Będzina. Wówczas obszar Zagłębia Dąbrowskiego należał do Królestwa Polskiego i stanowił jeden z jego najważniejszych okręgów przemysłowych. Jego ojciec pracował w miejscowej hucie cynku. Matka pozostawiła rodzinę, gdy syn miał kilka lat. Jego naukę w miejscowej szkole przerwał w 1913 r. wypadek ojca, w którego wyniku stracił wzrok. Po wybuchu I wojny światowej i zajęciu Zagłębia Dąbrowskiego przez wojska niemieckie, aby utrzymać ojca i siostrę, Aleksander Zawadzki zdecydował się na wyjazd do Niemiec jako robotnik rolny.
45 lat temu, 5 grudnia 1975 r., grupa intelektualistów wystosowała do władz memoriał, w którym sprzeciwiała się nowelizacji konstytucji PRL. „List 59” był kulminacją oporu wobec zmian w ustawie zasadniczej, a jednocześnie symboliczną zapowiedzią powstania zorganizowanej i jawnej opozycji antykomunistycznej.
Nie wiemy jeszcze o Edwardzie Gierku bardzo ważnej rzeczy, a pewnie i długo nie będziemy wiedzieć – myślę tutaj o jego powiązaniach ze Związkiem Sowieckim i z sowieckimi służbami specjalnymi, ale nie w okresie, kiedy był I sekretarzem KC PZPR, lecz dużo wcześniej: gdy był działaczem belgijskiej partii komunistycznej w pierwszych powojennych latach – mówi PAP prof. Jerzy Eisler, historyk, dyrektor Oddziału IPN w Warszawie.
40 lat temu, 7 czerwca 1980 r., zmarł Marian Spychalski, jeden z trzech marszałków komunistycznej Polski, przewodniczący Rady Państwa, minister obrony narodowej i prezydent Warszawy. Był postacią drugorzędną w PRL-owskim systemie władzy, ale również jedną z najwyżej postawionych ofiar stalinowskiego terroru wymierzonego w przeciwników politycznych Bolesława Bieruta i jego otoczenie.
55 lat temu, 18 marca 1965 r., byli działacze PZPR Jacek Kuroń i Karol Modzelewski ogłosili przygotowywany przez wiele miesięcy „List otwarty do członków PZPR”. Poddali w nim krytyce obowiązujący od października 1956 r. model funkcjonowania państwa i społeczeństwa PRL.
29 stycznia 1990 r. uczestnicy XI Zjazdu PZPR przyjęli uchwałę o zakończeniu działalności partii. PZPR przez ponad 40 lat sprawowała w Polsce totalitarną, a następnie autorytarną władzę, odpowiadając m.in. za stalinowski terror, pacyfikacje protestów społecznych oraz represje stanu wojennego.