Projekt badawczy zmierzający do identyfikacji obiektów filii Gross-Rosen, b. niemieckiego obozu śmierci, to pierwsze duże przedsięwzięcie, które będzie realizowane przez IPN i Akademię Wojsk Lądowych we Wrocławiu. We wtorek obie instytucje podpisały porozumienie o współpracy.
Nie mogę ze stuprocentową pewnością powiedzieć, że „złoty pociąg” nie istnieje, ale wszystkie fakty składają mi się na to, iż jest to jeden wielki mit – mówi prof. Tomasz Główiński z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Wrocławskiego.
Dwa nowe tunele oraz nowy blok kompleksu „Riese” zgłosił władzom jako znaleziska Krzysztof Szpakowski, zarządca sztolni w Walimiu (Dolnośląskie). „Może tam być wszystko, ale nie złoty pociąg czy bursztynowa komnata” - powiedział o zgłoszonych miejscach odkrywca.
Informacje o znalezieniu tzw. złotego pociągu są wciąż zbyt fragmentaryczne, by można było rozstrzygnąć, jaką mają wartość – oceniła autorka książek i filmów o poszukiwaniu skarbów Joanna Lamparska. Historyk prof. Tomasz Główiński uważa, że „złoty pociąg” to mit.
Sprawa tzw. złotego pociągu to w tej chwili bardziej wiara, nadzieja i zaufanie w jakieś legendy; niektórzy wierzą, inni nie wierzą, wiedzy nie mamy żadnej - powiedziała w środę minister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzata Omilanowska.
Zgłoszenie o zlokalizowaniu pociągu z czasów II wojny św. przyjęli w środę urzędnicy z magistratu Wałbrzycha. Władze zapowiedziały, że przekażą informację do odpowiednich ministerstw. Według samorządowców i eksperta niewydobyte dotąd znalezisko nie jest raczej legendarnym pociągiem z poniemieckimi skarbami.
Zakończyły się zdjęcia do fabularyzowanego dokumentu „Riese. Tajemnice wykute w skale”, czyli historii budowy potężnego schronu na Dolnym Śląsku w czasie II wojny światowej. W filmie wzięło udział 200 statystów i 50 członków grup rekonstrukcyjnych.
2011-03-29 (PAP) - Poszukiwanie nieznanych pomieszczeń to główny cel badań, które w sobotę zostaną przeprowadzone w pałacu Jedlinka w Jedlinie Zdrój (Dolnośląskie). Jak poinformował PAP we wtorek Łukasz Orlicki koordynator Grupy Eksploracyjnej Miesięcznika Odkrywca GEMO, wstępne badania georadarowe wykazały już możliwość istnienia dwóch nieznanych pomieszczeń o nieustalonej kubaturze i przeznaczeniu.