Zatrzymana przez policjantów kobieta podejrzana o dewastację pomnika Ofiar Rzezi Woli usłyszała już zarzuty. 76-latka odpowie za znieważenie pomnika - poinformowała Komenda Stołeczna Policji.
Wolscy policjanci zatrzymali we wtorek sprawczynię dewastacji tablicy upamiętniającej ofiary rzezi Woli - poinformowała Komenda Stołeczna Policji. Policja przekazała, że sprawczynią okazała się 76-letnia mieszkanka tej dzielnicy.
W nocy, po uroczystościach, jedno z miejsc pamięci zostało zniszczone przez wandali. Zabytkowa tablica została oczyszczona przez specjalistyczną firmę - poinformował we wtorek prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
Burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski poinformował we wtorek, że tablica upamiętniająca ofiary rzezi Woli została oblana farbą. „Na miejscu działa policja. Liczę, że winni zostaną szybko ujawnieni i skazani”– podkreślił Strzałkowski.
Mieszkańcy stolicy przeszli w poniedziałek wieczorem ulicami Woli w Marszu Pamięci, by oddać hołd cywilnym ofiarom zbrodni popełnionych przez Niemców i ich kolaborantów w czasie rzezi tej dzielnicy, dokonanej między 5 a 7 sierpnia 1944 r.
Na skwerze Pamięci na warszawskiej Woli w poniedziałek wieczorem odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary niemieckiego ludobójstwa na mieszkańcach tej dzielnicy w sierpniu 1944 r. Potem uczestnicy przeszli na cmentarz Powstańców Warszawy.
80 lat temu, między 5 a 7 sierpnia 1944 r. na Woli doszło do bezprzykładnej w dziejach II wojny światowej, zorganizowanej masakry ludności cywilnej. Akcja wyniszczania miasta była odpowiedzią na wybuch Powstania Warszawskiego, ale jej przyczyny tkwią w ideologii niemieckiego narodowego socjalizmu.
Wanda Felicja Lurie nazywana jest „Polską Niobe”. 80 lat temu, 5 sierpnia 1944 roku, w trakcie Rzezi Woli podczas pacyfikacji Powstania Warszawskiego, będąc w 9 miesiącu ciąży, przeżyła własną egzekucję i zamordowanie 6- letniej córki i dwóch synków (3 i 11 lat).
80 lat temu, między 5 a 7 sierpnia 1944 r. na Woli doszło do bezprzykładnej w dziejach II wojny światowej, zorganizowanej masakry ludności cywilnej. Akcja wyniszczania miasta była odpowiedzią na wybuch Powstania Warszawskiego, ale jej przyczyny tkwią w ideologii niemieckiego narodowego socjalizmu.
W 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego prezydent Andrzej Duda i prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier upamiętnili ofiary rzezi warszawskiej Woli składając wieńce w miejscu największej masowej egzekucji mieszkańców tej dzielnicy dokonanej przez oddziały niemieckie na początku sierpnia 1944 r.