Do 10 lat więzienia grozi b. funkcjonariuszowi Zmotoryzowanych Odwodów Milicji Obywatelskiej w Kaliszu 67-letniemu Antoniemu M., którego łódzki IPN oskarżył o popełnienie zbrodni komunistycznej wobec Leszka G., który śpiewał satyryczne piosenki o b. przywódcach PRL i ZSRR.
Sąd Apelacyjny w Łodzi będzie miał nową siedzibę - nie wcześniej niż za dwa lata przeprowadzi się do zabytkowego gmachu dawnego wydziału filologicznego Uniwersytetu Łódzkiego, słynnego ze strajku studenckiego w 1981 r.
Sąd Okręgowy w Olsztynie wezwał do ugody strony w procesie dotyczącym użycia w publikacji niemieckiego tygodnika "Focus" zwrotu "polski obóz zagłady". Była więźniarka niemieckiego obozu oraz wydawca tygodnika mają czas na zawarcie porozumienia do 24 grudnia.
Sąd Okręgowy w Olsztynie oddalił w piątek pozew rodziny Warmiaków, mieszkających w Niemczech, którzy domagali się od Skarbu Państwa 2 mln zł odszkodowania za pozostawione po wyjeździe z Polski gospodarstwo rolne. Wyrok nie jest prawomocny.
W przeciwieństwie do włoskiego TK, rząd Niemiec uważa pozwy odszkodowawcze osób prywatnych poszkodowanych przez III Rzeszę przeciwko niemieckiemu państwu za niedopuszczalne – oświadczyła w piątek rzeczniczka MSZ w Berlinie.
Roman Z., autor książki „Jak pokochałem Adolfa Hitlera”, będzie sądzony za propagowanie faszyzmu i nawoływanie do nienawiści rasowej. W środę wrocławski sąd zdecydował, że nie umorzy postępowania i proces rozpocznie się w październiku.
Kary po sześć miesięcy ograniczenia wolności wymierzył sąd w Lublinie dwóm mieszkańcom tego miasta, którzy lekceważąco zachowywali się w muzeum na Majdanku. Urządzili sobie tam „imprezę”, a zdjęcia z niej opublikowali w internecie.
Za kradzież dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury odpowie przed sądem Niemiec, który w lipcu został zatrzymany w byłym obozie Auschwitz II-Birkenau, gdy zbierał do torby przedmioty należące do ofiar Zagłady – podała w czwartek oświęcimska prokuratura.
Trybunał w Kambodży skazał w czwartek dwóch byłych przywódców Czerwonych Khmerów, Khieu Samphana i Nuon Chea na karę dożywotniego pozbawienia wolności za zbrodnie popełnione podczas krwawych rządów komunistycznego reżimu w latach 70. ubiegłego wieku.
Będą ponowne badania lekarskie gen. Czesława Kiszczaka - postanowił Sąd Apelacyjny w Warszawie. Wcześniej SA zawiesił badanie apelacji Kiszczaka z uwagi na zły stan zdrowia. W I instancji został on skazany za wprowadzenie stanu wojennego na 2 lata więzienia w zawieszeniu.