Nie żyje Guenter Schabowski - były członek władz partyjnych NRD, który 9 listopada 1989 roku swoją nieprzemyślaną wypowiedzią doprowadził do upadku muru berlińskiego. 86-letni były działacz SED zmarł w niedzielę w domu opieki w Berlinie.
Prezydent Niemiec Joachim Gauck w wywiadzie dla telewizji publicznej ARD w niedzielę wyraził wątpliwość co do wiarygodnego zerwania postkomunistycznej Lewicy z tradycją rządzącej do 1989 roku w NRD Socjalistycznej Partii Jedności Niemiec (SED).
Minister bezpieczeństwa państwa NRD Erich Mielke zbierał "haki" na towarzyszy z własnej partii. Kompromitujące materiały o funkcjonariuszach SED szef Stasi przechowywał w tajnym archiwum o kryptonimie "czerwony goździk" - twierdzą historycy.
Historyk Klaus Schroeder nazwał w środę "przerażającym" stan wiedzy niemieckiej młodzieży o historii NRD, w tym o dzielącym miasto na dwie części murze berlińskim, wzniesionym 53 lata temu przez komunistyczne władze, by zapobiec ucieczkom na Zachód.
Zdaniem historyka Jana Foitzika, rządząca w dawnej NRD partia komunistyczna, Socjalistyczna Partia Jedności Niemiec (SED), w większym stopniu niż dotąd sądzono przyjmowała w swoje szeregi byłych nazistów. W 1954 roku stanowili oni 27 proc. jej członków. O ustaleniach niemieckiego naukowca z renomowanego monachijskiego Instytutu Historii Współczesnej (IfZ) pisze w niedzielę tygodnik "Der Spiegel".