Z udziałem premiera Mateusz Morawieckiego w Jastrzębiu-Zdroju uczczono w sobotę 42. rocznicę Porozumienia Jastrzębskiego – trzeciego z porozumień społecznych podpisanych latem 1980 r. między władzami PRL a strajkującymi robotnikami.
Porozumienie Jastrzębskie jest wezwaniem do poszanowania wolności, szacunku i godności człowieka; do przestrzegania jego praw w duchu miłości – mówił w sobotę katowicki biskup Grzegorz Olszowski. Msza pod jego przewodnictwem rozpoczęła obchody 42. rocznicy podpisania porozumienia.
Ponad 40 lat od tamtych wydarzeń, gdy nasze społeczeństwo jest tak mocno podzielone, warto się zastanowić: co jeszcze pozostało z tamtych przekonań? – pytał w środę w trakcie homilii metropolita gdański abp Tadeusz Wojda. W trakcie mszy w bazylice pw. św. Brygidy wskazywał, że „Solidarność” była zawsze wierna Bogu i Maryi.
W imieniu Prezydenta RP szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych (UdSKiOR) Jan Józef Kasprzyk odznaczył w Łodzi 50 działaczy Solidarności Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości. Bez nich zwycięstwo byłoby niemożliwe – powiedział PAP.
Pracownicy firmy remontowej, wymieniając ocieplenie bloku Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, odkryli napis „Solidarność żyje”. Zdaniem dyrektora Oddziału IPN w Lublinie dr. Roberta Derewendy powstał w okresie stanu wojennego lub później. IPN będzie wnioskował o jego zabezpieczenie.
Czterdzieści lat temu – po dramatycznym meczu z Francją, wygranym 3:2, reprezentacja Polski w piłce nożnej stanęła po raz drugi i (jak na razie) ostatni na podium mistrzostw świata. Ten niewątpliwy sukces rodził się w bólach, a jego kulisy należą do niezwykle ciekawych. Tym bardziej, że w tym przypadku sport i polityka przeplatały się wyjątkowo mocno.
40 lat temu, 6 lipca 1982 r. po raz pierwszy w eterze pojawiła się audycja Radia „Solidarność” w Krakowie. Z inicjatywy kilku małopolskich opozycjonistów radio działało w Krakowie i innych miastach Małopolski z przerwami niemal do rozpoczęcia rozmów okrągłego stołu.
Sylwetki Jacka Kaczmarskiego nie trzeba – szczególnie starszym czytelnikom – przybliżać. Ten pieśniarz, kompozytor i poeta zwany bardem „Solidarności” okazał się dla peerelowskich władz tak dużym zagrożeniem, że niespełna dwa miesiące po zniesieniu stanu wojennego został uznany za persona non grata (osobę niemile widzianą) w Polsce Ludowej. Cóż takiego uczynił?
40 lat temu, 22 kwietnia 1982 r., ogłoszono powstanie Tymczasowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ „Solidarność”. Określała ona program i metody walki Związku, podejmowała decyzję o akcjach oporu w kraju oraz występowała jako partner wobec zagranicznych central związkowych.
40 lat temu, 12 kwietnia 1982 r., w Poniedziałek Wielkanocny o godz. 21 w Warszawie została nadana pierwsza audycja Radia „Solidarność”. „Jego nadawanie było fenomenem na skalę całego bloku komunistycznego” – mówi PAP dr Grzegorz Majchrzak, badacz dziejów Radia „S”.