Dziś Warszawa broniąca honoru Polski jest u szczytu swej wielkości i chwały - mówił w ostatnim komunikacie radiowym prezydent walczącej stolicy Stefan Starzyński. 27 października 1939 r. funkcjonariusze gestapo aresztowali Starzyńskiego w gmachu Ratusza w Warszawie. Został zamordowany przez Niemców między 21 a 23 grudnia 1939 r.
28 września 1939 r. po niemal trzytygodniowej walce z przeważającymi siłami niemieckimi skapitulowała Warszawa. Obrona stolicy stała się jednym z najważniejszych epizodów tamtego września i ukształtowała legendę prezydenta miasta Stefana Starzyńskiego.
Nie jest zaskoczeniem, że w 85. rocznicę napaści hitlerowskiej i sowieckiej na Polskę wrześniowe „Mówią Wieki” poświęcone jest Warszawie 1939 r. Autorzy licznych tekstów zamieszczonych w tym historycznym miesięczniku oddają głos świadkom, piszą o wojnie widzianej z ich perspektywy - cywilów, działaczy społecznych zaangażowanych w obronę stolicy, dzieci, dziennikarzy, literatów.
Chciałem, by Warszawa była wielka – mówił prezydent stolicy Stefan Starzyński w ostatnim przemówieniu radiowym do mieszkańców we wrześniu 1939 r. Wcześniej jako włodarz miasta zmienił jego oblicze, unowocześniając, aktywizując zaniedbane peryferia, budząc w warszawiakach umiłowanie stolicy. 19 sierpnia mija 130. rocznica jego urodzin.
Mirosław Panufnik we wrześniu 1939 r. wyniósł z rozgłośni Polskiego Radia czarny neseser z płytami z przemówieniami prezydenta Warszawy, Stefana Starzyńskiego. Chciał ocalić je przed Niemcami. Płyty nigdy nie wróciły do rozgłośni. Ostatni raz jedna z nich widziana była w latach sześćdziesiątych na Uniwersytecie Warszawskim.
Przywołujemy dokonania Stefana Starzyńskiego i Juliana S. Kulskiego, widząc w nich bohaterów naszej wolności, niezłomnych w dniach wojennej próby – napisał premier Mateusz Morawiecki w liście do uczestników uroczystości odsłonięcia pomnika Prezydentów Wielkiej Warszawy.
Uroczystość odsłonięcia pomnika Prezydentów Wielkiej Warszawy - Stefana Starzyńskiego i Juliana Spitosława Kulskiego - odbędzie się w sobotę, 9 października w Warszawie - poinformowała Fundacja Kulskich. Na lokalizację miejsca budowy pomnika wybrano bulwary wiślane.
„W polskiej kinematografii nie brakuje filmów opowiadających o wrześniu 1939 roku. Niektóre z nich stawiały ówczesne wydarzenia w centrum swojego zainteresowania, inne wykorzystywały je jako drugoplanowy element świata przedstawionego” – czytamy w artykule Piotra Zwierzchowskiego.