27 października 1939 r. aresztowany został przez Niemców prezydent Warszawy Stefan Starzyński. Przewieziony został na Pawiak, ale dalsze jego losy nie są do końca znane. "Warszawiacy pamiętają nie tylko jego wybitną rolę w czasie wrześniowej obrony miasta, ale jego dokonania jako prezydenta stolicy" - pisał o nim prof. Marian Drozdowski.
Dziś Warszawa broniąca honoru Polski jest u szczytu swej wielkości i chwały - mówił w ostatnim komunikacie radiowym prezydent walczącej stolicy Stefan Starzyński. 27 października 1939 r. został aresztowany w gmachu Ratusza w Warszawie przez funkcjonariuszy Gestapo. Wg IPN zamordowany został przez Niemców między 21 a 23 grudnia 1939 r.
Pierwsze bomby na Warszawę spadły już 1 września 1939 r. Przez następne tygodnie do 28 września stolica bohatersko odpierała niemieckie ataki z lądu i powietrza. Codziennie pod gruzami bombardowanych domów ginęły setki ludzi. Mimo to, warszawiacy z narażeniem życia organizowali cywilną obronę oblężonego miasta - budowali barykady, opiekowali się rannymi oraz zasilali szeregi ochotniczych formacji zbrojnych. Gdyby nie ich heroiczna postawa, stolica nie wytrwałaby w swym oporze tak długo.
IPN ustalił zabójców, okoliczności i przybliżoną datę śmierci legendarnego prezydenta przedwojennej Warszawy Stefana Starzyńskiego. Pion śledczy IPN informuje, że zabójstwa, do którego doszło między 21 a 23 grudnia 1939 r., dokonali funkcjonariusze Gestapo.
Uczniowie gimnazjów mogą wziąć udział w projekcie "Stefan Starzyński - Warszawiak ponad wszystko" przybliżającym sylwetkę przedwojennego prezydenta stolicy. W ramach projektu zaplanowano konkursy dla młodzieży i nauczycieli poświęcone postaci Starzyńskiego.
19 sierpnia 1893 r. w Warszawie urodził się Stefan Starzyński, żołnierz Legionów Polskich, członek POW, prezydent Warszawy w latach 1934-1939. Po wybuchu wojny we wrześniu 1939 r. został komisarzem cywilnym przy Dowództwie Obrony Warszawy. W październiku 1939 r. aresztowany przez Niemców i wywieziony w nieznanym kierunku. Jego symboliczny grób znajduje się na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.
Pismo prezydenta Stefana Starzyńskiego, opracowane na rok-półtora przed wybuchem II wojny światowej, jest przykładem korespondencji między instytucjami odpowiedzialnymi ówcześnie za proces budowlany. Przyszły inwestor, czyli miasto stołeczne Warszawa, w osobie swego prezydenta Stefana Starzyńskiego, zwraca się do Inspektoratu Obrony Powietrznej Państwa z prośbą o opinię na temat projektu ważnej inwestycji miejskiej, jaka stanowiła planowana na lata 40-te budowa metra.