Prawicowy rząd Szwecji zdecydował w czwartek o zwrocie Boliwii oraz Nigerii ponad 100 zabytków kultury, które w „nieetyczny sposób” trafiły do szwedzkich muzeów. Jednocześnie władze w Sztokholmie odmawiają zwrotu Polsce łupów z okresu potopu szwedzkiego.
Na katolickim cmentarzu Haga Norra pod Sztokholmem uczczono we wtorek 79. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Polonia oraz dyplomaci zgromadzili się przed grobem zmarłego w październiku ubiegłego roku Alfreda Trzęsowskiego „Sokoła”, który walczył w Powstaniu.
Żaglowiec „Dar Młodzieży” przypłynął do Sztokholmu, aby w weekend uczestniczyć w Dniach Dziedzictwa Polskiego. W piątek na pokładzie statku odbyły się uroczystości Święta Konstytucji 3 Maja z udziałem szwedzkich polityków i dyplomatów akredytowanych w Szwecji.
Szwedzki parlamentarzysta Bjoern Soeder zaproponował rządowi w Sztokholmie zwrot łupów zrabowanych Polsce podczas potopu szwedzkiego. Według Soedera skarby mogłyby zasilić ekspozycję w Muzeum Historii Polski w Warszawie.
Uznani szwedzcy filmowcy zrealizowali dokument o Zygmuncie Łakocińskim (1905–1987), który wraz ze współpracownikami zebrał ponad 500 unikalnych zeznań ocalałych z niemieckich obozów koncentracyjnych. Film ma być rozpowszechniany m.in. w szkołach oraz muzeach.
Przed zbliżającym się dniem Wszystkich Świętych konsul RP, szwedzka Polonia oraz przedstawiciele polskiej szkoły złożyli w sobotę wieńce i kwiaty na katolickim cmentarzu Haga Norra pod Sztokholmem. Groby bohaterów niepodległościowych oznaczono biało-czerwonymi flagami.
Słynny rosyjski dyrygent Walerij Giergijew, deklarujący się jako przyjaciel prezydenta Rosji Władimira Putina, został usunięty z Królewskiej Szwedzkiej Akademii Muzycznej, gdzie piastował stanowisko honorowego członka zagranicznego tej instytucji – podaje w czwartek agencja AFP.
Parlamentarzysta prawicowej partii Szwedzcy Demokraci Bjoern Soeder zaproponował oddanie Polsce Statutu Łaskiego z 1506 roku, cennego dokumentu wpisanego na listę UNESCO, zrabowanego przez Szwedów w XVII wieku. Tamtejsze MSZ podaje PAP, że odpowie na zapytanie parlamentarzysty do 26 lipca.
Doniesienia na temat odkrycia grobu Haralda Sinozębego oparte są na hipotezach niepopartych faktami. Nie ma żadnego dowodu na to, by w Wiejkowie (Zachodniopomorskie) pochowany był król Danii – powiedział PAP archeolog dr Wojciech Filipowiak z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN.