Polacy i Ukraińcy wspólnie modlili się w sobotę nad grobem zbiorowym polskich ofiar zbrodni wołyńskiej w dawnej Janowej Dolinie w obwodzie rówieńskim na północnym zachodzie Ukrainy. W tym roku mija 74. rocznica krwawych wydarzeń na Wołyniu.
Polska gości ponad milion obywateli Ukrainy, którzy wnoszą istotny wkład w rozwój gospodarki, trwale wpisali się w krajobraz społeczny, w tym akademicki i kulturalny kraju – powiedział wiceszef MSZ Bartosz Cichocki na spotkaniu z prezesem Światowego Kongresu Ukraińców Eugenem Czolijem.
Wrocławska prokuratura oskarżyła byłego księdza Jacka M. o publiczne nawoływanie do nienawiści na tle różnic wyznaniowych i narodowościowych. Zdaniem śledczych, M. nawoływał do nienawiści wobec Żydów i Ukraińców podczas manifestacji zorganizowanej na wrocławskim rynku w 2016 r.
Jako Polacy winniśmy mieć szczególną wrażliwość na zjawisko migracji, bo sami wyjeżdżaliśmy w poszukiwaniu wolności i chleba – podkreśliła Rada Społeczna przy Arcybiskupie Poznańskim i zaapelowała o większą solidarność z imigrantami z Ukrainy.
Deportacja, połączona z rozproszeniem wspólnoty ukraińskiej w Polsce, była jednym z wielu - oby ostatnim - ogniwem w tragicznym łańcuchu polsko-ukraińskich konfliktów - napisali autorzy apelu, odczytanego w piątek w Przemyślu na uroczystej inauguracji obchodów 70. rocznicy akcji „Wisła”.
Rozliczenie za akcję „Wisła” ze strony państwa trudno uznać za satysfakcjonujące, a brak ustawy reprywatyzacyjnej uniemożliwia rozwiązanie sprawy roszczeń - napisał w piątkowym oświadczeniu Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. W piątek mija 70 lat od rozpoczęcia akcji.
28 marca 1947 r. w bieszczadzkich Jabłonkach zginął w przypadkowej zasadzce Ukraińskiej Powstańczej Armii gen. Karol Świerczewski. Pod wrażeniem tej śmierci następnego dnia, 29 marca 1947 r., Biuro Polityczne Polskiej Partii Robotniczej postanowiło „w ramach akcji represyjnej wobec ludności ukraińskiej [...] w szybkim tempie przesiedlić Ukraińców i rodziny mieszane na tereny odzyskane [...] nie tworząc zwartych grup i nie bliżej niż 100 km od granicy”[1].
W wyniku akcji "Wisła" UPA pozbawiona została źródła zaopatrzenia, likwidacji uległa sieć łączności, ograniczone zostały możliwości pozyskiwania informacji o WP i MO - mówi historyk z oddziału IPN w Rzeszowie Artur Brożyniak. 70 lat temu, 28 kwietnia 1947 r., WP rozpoczęło przesiedlanie ludności ukraińskiej na tzw. ziemie odzyskane.
Akcja "Wisła" z 1947 r. była czystką etniczną wobec ludności ukraińskiej, nie bójmy się tak tego określać - mówi prof. Tomasz Stryjek. Walka z UPA byłaby skuteczniejsza, gdyby polskie siły skierowano wyłącznie przeciwko ukraińskiemu podziemiu, a nie przeciw ludności cywilnej - podkreśla historyk z ISP PAN.