Centralne obchody akcji 70. rocznicy akcji „Wisła”, organizowane przez Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny rozpoczną się w niedzielę w Lubelskiem. We wtorek w Kostomłotach episkopat polskiej Cerkwi weźmie udział w uroczystym nabożeństwie.
Apelem pamięci, złożeniem wieńców i odsłonięciem tablicy informacyjnej przy pomniku Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na obywatelach II RP zostanie we wtorek w Warszawie uczczona 74. rocznica rzezi wołyńskiej.
Polacy i Ukraińcy wspólnie modlili się w sobotę nad grobem zbiorowym polskich ofiar zbrodni wołyńskiej w dawnej Janowej Dolinie w obwodzie rówieńskim na północnym zachodzie Ukrainy. W tym roku mija 74. rocznica krwawych wydarzeń na Wołyniu.
Z okazji Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez Ukraińskich Nacjonalistów na Obywatelach II RP, przypadającego 11 lipca, w warszawskim Muzeum Niepodległości odbyła się w sobotę sesja popularnonaukowa pt. "Należna pamięć - nie zemsta".
20 osób zostało oskarżonych o zakłócenie w czerwcu ub. roku w Przemyślu procesji grekokatolików i prawosławnych, którzy po żałobnym nabożeństwie w intencji ukraińskich bohaterów wojennych przechodzili ulicami miasta na Ukraiński Cmentarz Wojenny.
Gloryfikacja zbrodniarzy to obraza pamięci pomordowanych – mówili w niedzielę na Jasnej Górze przedstawiciele środowisk kresowych, nawiązując do ludobójstwa, którego na Polakach dokonali nacjonaliści ukraińscy w latach 1939-1947.
Okręgowy sąd administracyjny w Kijowie wstrzymał decyzję rady miejskiej stolicy Ukrainy o nadaniu jednej z ulic imienia dowódcy Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) Romana Szuchewycza. Związane jest to z pozwem, który został wniesiony w związku z tą sprawą.
Była tragiczna w swoich skutkach, to wielkie doświadczenie dla prawosławnych obywateli RP - tak o akcji "Wisła" z 1947 roku, w jej 70. rocznicę, pisze sobór biskupów polskiej Cerkwi w specjalnym przesłaniu skierowanym do wiernych i duchowieństwa.
W połowie czerwca, prawdopodobnie we Lwowie, ma być omawiania sprawa prac poszukiwawczych IPN na Ukrainie - podali PAP Anna Szeląg i Leon Popek z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN. Podkreślili, że w tej sprawie potrzebna jest otwartość strony ukraińskiej.