Inicjatywa podjęcia przez Sejm uchwały o zbrodni ludobójstwa popełnionej przez ukraińskich nacjonalistów na ludności polskiej wywołała na Ukrainie oburzenie nacjonalistycznej partii Swoboda i radość polityków Partii Regionów prezydenta Wiktora Janukowycza. Żadne inne ugrupowanie parlamentarne nie odniosło się do planów polskich posłów, dotyczących planów upamiętnienia przypadającej w tym roku 70. rocznicy zbrodni wołyńskiej. Komentatorzy mówią, że na Ukrainie nie ma jeszcze warunków do dojrzałej dyskusji na temat tych wydarzeń.
PSL, PiS i SP chcą upamiętnić 70. rocznicę rzezi wołyńskiej uchwałą Sejmu mówiącą o ludobójstwie UPA i ukraińskich nacjonalistów na ludności polskiej. Podkreślają, że inicjatywa nie jest wymierzona we współczesnych Ukraińców. "W związku z katastrofą smoleńską organizuje się marsze, a nikogo nie obchodzi, że w 1943 roku w bestialski sposób wymordowano 100 tys. ludzi. Natomiast tych, którzy mordowali, ubiera się w piórka bohaterów narodowych na Ukrainie. I świat o tym milczy" - tak potrzebę podjęcia w tym roku uchwały tłumaczył PAP poseł PSL Franciszek Stefaniuk.
Przed przypadającą w lipcu 70. rocznicą masowej akcji przeciw ludności polskiej na Wołyniu Synod biskupów Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) zaapelował o pojednanie, ustalenie prawdy o tych wydarzeniach i unikanie manipulowania ich pamięcią.
Wspólna pamięć o zbrodni wołyńskiej z 1943 r., bez jej zafałszowywania, to jeden z koniecznych warunków pełnego pojednania Polaków i Ukraińców - oświadczyli w środę w Warszawie uczestnicy Polsko-Ukraińskiego Forum Partnerstwa. W 2013 r. mija 70. rocznica zbrodni wołyńskiej, w wyniku której na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło od 100 do 130 tys. Polaków zamordowanych przez oddziały Ukraińskiej Armii Powstańczej i miejscową ludność ukraińską.
Rzeź wołyńska z lat 1943-44: dla Polaków - ludobójcza czystka etniczna licząca ponad 100 tys. ofiar, dla Ukraińców - specyficzna wojna AK z UPA, w której wzięła udział ludność cywilna. Spory historyków o Wołyń przedstawia najnowszy numer "Nowej Europy Wschodniej".
Ukazywanie Ukraińców ratujących Polaków i Polaków ratujących Ukraińców w czasie zbrodni na Wołyniu w 1943 r. i podczas akcji odwetowych, a przez to budowanie pojednania obu narodów - to cel projektu prowadzonego przez „Bramę Grodzką-Teatr NN” w Lublinie. Projekt pod nazwą „Pojednanie przez trudną pamięć. Wołyń 1943” rozpoczął się w środę od konferencji naukowej z udziałem polskich i ukraińskich historyków.