Krakowski Sąd Okręgowy ponownie zaproponował, by twórcy niemieckiego serialu "Nasze Matki, nasi Ojcowie" i żołnierze AK podnoszący, że produkcja narusza ich dobra osobiste, zawarli ugodę. W środę odbyła się kolejna rozprawa w trwającym od 2016 r. procesie cywilnym.
Na kary więzienia skazał w środę Sąd Rejonowy w Oświęcimiu dwóch głównych oskarżonych w procesie o znieważenie miejsca pamięci Auschwitz. Adam B. ma spędzić w więzieniu 1,5 roku, a Mikita V. - 1 rok i 2 miesiące.
Krakowski Sąd Okręgowy ponownie zaproponował, by twórcy niemieckiego serialu "Nasze Matki, nasi Ojcowie" i żołnierze AK podnoszący, że produkcja narusza ich dobra osobiste, zawarli ugodę. W środę odbyła się kolejna rozprawa w trwającym od 2016 r. procesie cywilnym.
Sąd Rejonowy w Oświęcimiu ma ogłosić w środę wyrok w sprawie znieważenia miejsca pamięci Auschwitz. Prokuratura zażądała dla dwóch głównych oskarżonych, którzy odpowiadają też za zabicie owcy, kar więzienia, a dla 10 pozostałych ograniczenia wolności lub grzywny.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu zdecydował w czwartek, że czeskie sądy muszą wznowić postępowanie dotyczące zwrotu zabytkowego wyposażenia zamku Opoczno we wschodnich Czechach, o co wystąpiła Kristina Colloredo-Mansfeld.
Sąd w mieście Huesca skazał hiszpańskiego przedsiębiorcę na pół roku więzienia i grzywnę w wysokości 25,5 mln euro za zniszczenie neolitycznej jaskini Cueva de Chaves. Uważana była ona za jedno z najcenniejszych miejsc archeologicznych w Hiszpanii.
Prokuratura w Los Angeles podała we wtorek, że nie postawi zarzutów reżyserowi Romanowi Polańskiemu w związku z oskarżeniami Marianne Barnard, która zeznała, że artysta molestował ją w 1975 r., gdy miała 10 lat. Według prokuratury sprawa uległa przedawnieniu.
Sąd Rejonowy w Gdańsku, zlecając dalsze postępowanie w sprawie akt TW "Bolek", nie zakwestionował ustaleń IPN o autentyczności dokumentów z teczki "Bolka". Dodatkowa opinia grafologów wymagana jest ze względu na "znaczenie tej sprawy dla Lecha Wałęsy i historii Polski" - podaje IPN.
Pion śledczy białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej ma nadal prowadzić śledztwo ws. podrobienia przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa akt TW "Bolek" – orzekł we wtorek Sąd Rejonowy w Gdańsku.
Przed Sądem Rejonowym w Gdańsku zakończyło się we wtorek posiedzenie ws. rozpatrzenia zażalenia pełnomocnika Lecha Wałęsy na decyzję pionu śledczego białostockiego oddziału IPN o umorzeniu śledztwa ws. podrobienia przez funkcjonariuszy SB akt TW "Bolek". Wyrok zostanie ogłoszony o 14.30.