„Nowaja Gazieta” w artykule o Zespole Memorialnym w Miednoje opisuje, jak miejsce to – gdzie znajduje się Polski Cmentarz Wojenny, na którym pochowanych jest blisko 6300 ofiar zbrodni katyńskiej – atakowane jest przez działaczy negujących zbrodnie Stalina.
Jako pierwsi zobaczyli szczątki tych, których polskie władze od lat bezskutecznie poszukiwały. Tysiące pomordowanych przez Sowietów żołnierzy, wrzuconych do zbiorowych mogił. Za to, co zobaczyli i opisali, mieli płacić przez długie lata.
Blisko 80 osób bierze udział w XIX Międzynarodowym Motocyklowym Rajdzie Katyńskim, który w sobotę rano wyruszył z pl. Piłsudskiego w Warszawie. W tym roku jego uczestnicy pojadą dwoma trasami, które skrzyżują się w Katyniu na wspólnych uroczystościach 24 sierpnia.
Rosyjski dziennik „Kommiersant” zapowiada wydanie przez Stowarzyszenie Memoriał księgi poświęconej ofiarom zbrodni katyńskiej pochowanym w Miednoje. Ocenia, że publikacja jest potrzebna, bo nadal są osoby negujące, że w Miednoje spoczywają polscy jeńcy.
Trzy „Dęby Pamięci” dla ofiar zbrodni katyńskiej posadzono w poniedziałek przy siedzibie szczecińskiej Placówki Straży Granicznej. Uhonorowano w ten sposób Wacława Russockiego, Franciszka Czermaka oraz Ignacego Stankiewicza.
Planowana przez Stowarzyszenie Memoriał księga poświęcona ofiarom zbrodni katyńskiej spoczywającym w Miednoje powinna dodać nowe szczegóły do badania zbrodni, która do dziś utrudnia relacje Polski i Rosji - pisze w poniedziałek dziennik „Kommiersant”.
W obchodzonym w niedzielę na Ukrainie Dniu Pamięci Ofiar Represji Politycznych ustępujący prezydent tego kraju Petro Poroszenko oddał im hołd na cmentarzysku w Bykowni pod Kijowem. Prezydent uklęknął tam przed kwaterą Polaków pomordowanych w zbrodni katyńskiej.
Tragiczne wydarzenia, które miały miejsce wiosną 1940 r. Katyniu, Charkowie, Miednoje, Bykowni są rozdziałem w martyrologium polskim, który nie może być zapomniany – powiedział podczas Pielgrzymki Rodzin Katyńskich w Częstochowie ks. komandor Janusz Bąk.