Kijów i Warszawa pracują nad renowacją ukraińskich miejsc pamięci w Polsce i prowadzą rozmowy w sprawie poszukiwania ukraińskich pochówków w Polsce - powiedział ambasador Ukrainy w Warszawie Wasyl Bodnar. To droga dwukierunkowa - dodał, nawiązując do zasady wzajemności w relacjach z Polską.
Nowy ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar powiedział w poniedziałek (2 grudnia), że do rozwiązania problemów polsko-ukraińskich konieczna jest stanowczość i uwzględnienie interesów obu państw.
Szef Instytutu Pamięci Narodowej Ukrainy (IPNU) Anton Drobowycz powiedział w czwartek (28 listopada), że poszukiwania polskich grobów w Ukrainie i ekshumacje mogą zostać przeprowadzone w latach 2025-2026.
Polski Instytut Pamięci Narodowej oświadcza, że słowa pana Antona Drobowycza są manipulacją i dezinformują opinię publiczną - podał IPN, komentując słowa szefa ukraińskiego IPN o tym, że Ukraina nie otrzymała listy miejsc, w których mają być poszukiwane ofiary m.in. zbrodni wołyńskiej.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ocenił, że wtorkowe stanowisko Ukrainy ws. prowadzenia prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych to dobry prognostyk na przyszłość, jeśli chodzi o polsko-ukraińskie relacja, które - jak zaznaczył "w historii były też bardzo trudne".
Prezes IPN Karol Nawrocki podkreślił, że instytucja jest gotowa do podjęcia prac ekshumacyjnych na Wołyniu i czeka na formalne potwierdzenie takiej możliwości oraz odpowiedź na wnioski wysyłane stronie ukraińskiej od 2017 r.
Ministrowie spraw zagranicznych Polski i Ukrainy Radosław Sikorski i Andriej Sybiha przyjęli wspólne oświadczenie, w którym Ukraina potwierdziła, że nie ma żadnych przeszkód do prowadzenia prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na jej terytorium.
Mieszkańcy Krowicy Samej na Podkarpaciu uczczą pamięć kilkudziesięciu Polaków zamordowanych podczas II wojny światowej przez ukraińskich nacjonalistów z OUN-UPA. W niedzielę, 17 listopada, zostanie odsłonięta tablica przypominająca wydarzenia sprzed 80 lat.