Ewolucja nie oznacza zmierzania do czegoś lepszego, ale do czegoś innego – mówi David Cronenberg, który po ośmiu latach nieobecności na wielkim ekranie powraca z body horrorem "Zbrodnie przyszłości" o kontroli nad ludzkim ciałem i ekspresji twórczej w rzeczywistości zdominowanej przez technologię. Film od piątku w kinach.