Masowe zbrodnie, do których doszło w 1943 r., były dla Polaków ogromnym zaskoczeniem. Nie mogli oni bowiem uwierzyć, że ich sąsiedzi, których dobrze znali i z którymi żyli w zgodzie, mogli dokonać tak makabrycznych mordów – mówi PAP dr Joanna Karbarz-Wilińska z IPN, współredaktor zbioru relacji „Ocaleni z ludobójstwa. Wspomnienia Polaków z Wołynia”.
Przedstawiciele IPN z prezesem Karolem Nawrockim na czele upamiętnili ofiary ludobójstwa na Polakach dokonanego latem 1943 roku na Wołyniu. Delegacja IPN dotarła do Kisielina i Ołyki, gdzie doszło do masakr dokonanych przez UPA w tzw. krwawą niedzielę.
Ci, którzy ich pomordowali już nie żyją i nikt z nas nie zamierza wyciągać konsekwencji wobec dzisiejszych pokoleń Ukraińców, ale żądamy sprawiedliwości wobec tych, którzy nie zostali pochowani – mówił w sobotę w Chełmie (Lubelskie) szef MEiN Przemysław Czarnek, nawiązując do ofiar rzezi wołyńskiej.
Współorganizacją głównych uroczystości w Warszawie, a także dyskusją „Zbrodnia Wołyńska z perspektywy 80 lat” oraz prezentacją wydawnictwa źródłowego „Dokumenty zbrodni wołyńskiej” w stołecznym Przystanku Historia IPN upamiętni 11 lipca 80. rocznicę zbrodni wołyńskiej.
Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu przyjęła w piątek przez aklamację projekt uchwały upamiętniającej ofiary Rzezi Wołyńskiej w 80. rocznicę zbrodni. Pojednanie polsko-ukraińskie, budowane od lat przez przedstawicieli obu narodów, musi objąć także uznanie win i upamiętnienie ofiar z lat II wojny światowej – zaznaczono.
Zbrodnia wołyńska to ludobójstwo, hekatomba, piekło, w którym życie straciło ponad 100 tysięcy Polaków. Nie spocznę, dopóki ostatnia ofiara nie zostanie odszukana – mówił w piątek premier Mateusz Morawiecki.
Sprawa rzezi wołyńskiej to sprawa ciągle żywa w pamięci wielu polskich rodzin i ten temat nie zostanie przez nas zaniedbany, powinien być jednak podnoszony w pewnej perspektywie, stanowczo, ale i rozważnie, poprzez dialog i we współpracy obu stron – uważa wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk.
Będziemy obchodzić 80. rocznicę rzezi wołyńskiej w lipcu, niezależnie od tego, jak dzisiaj te relacje polsko-ukraińskie wyglądają. Żadnego koniunkturalizmu nie będzie. Musimy w tej sprawie bić się o prawdę. Prawda jest taka, że to było ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich – mówi w piątek sekretarz stanu w MKiDN Jarosław Sellin.
Jako strona polska zawsze sprzeciwiamy się narracji banderowskiej; nie możemy akceptować polityków, którzy taką narrację wprowadzają w przestrzeń publiczną – mówi prezydencki minister Andrzej Dera, odnosząc się do powołania Andrija Melnyka na stanowisko wiceszefa ukraińskiego MSZ.
Premier Mateusz Morawiecki weźmie w poniedziałek udział w obchodach Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej – podaje Centrum Informacyjne Rządu. Zaplanowane jest wystąpienie szefa rządu.