Trzy zgromadzenia publiczne zarejestrowane zostały na sobotę przez Urząd Miejski w Hajnówce (Podlaskie). Oprócz marszu upamiętniającego żołnierzy wyklętych, dwa pozostałe organizują jego przeciwnicy. Chcą m.in. uczcić ofiary akcji oddziału kpt. Romualda Rajsa "Burego".
Przeprowadzenie planowanego marszu Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce oznaczałoby "sztuczne wzniecanie nienawiści pomiędzy Białorusinami i Polakami" – ocenił w czwartek rzecznik białoruskiego MSZ Dzmitry Mironczyk.
1 marca organizacje patriotyczno-narodowe organizują w Białymstoku marsz w ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Jego uczestnicy złożą kwiaty m.in. pod pomnikiem Danuty Siedzikówny "Inki", który tego dnia zostanie odsłonięty.
Przeciwko "gloryfikowaniu" postaci kpt. Romualda Rajsa "Burego" oraz za podjęciem przez MSWiA inicjatywy ustawodawczej, która zakazywałaby organizacji zgromadzeń, które "zagrażają dobrym relacjom obywateli RP różnych narodowości i wyznań" opowiedzieli się w środę radni Hajnówki (Podlaskie).
4 marca odbędzie się szósta edycja biegu "Tropem Wilczym". Okolicznościowy bieg organizowany jest w Polsce, ale także za granicą - w tym roku m.in. w Nowym Jorku - z okazji Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" - poinformowali w poniedziałek organizatorzy.
Nie udało się komunistom pogrzebać pamięci. W Żołnierzach Wyklętych nowe pokolenie, w wolnej Polsce, odnalazło kodeks wartości – powiedział szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan J. Kasprzyk podczas wręczenia medali Pro Patria w Krakowie.
67 lat temu, 8 lutego 1951 r., w więzieniu na Mokotowie wykonano wyrok śmierci na mjr. Zygmuncie Szendzielarzu "Łupaszce" - legendarnym dowódcy V Wileńskiej Brygady AK, a następnie oddziałów partyzanckich Wileńskiego Okręgu AK. W 2016 r. "Łupaszka" został pochowany z wojskowym ceremoniałem na Wojskowych Powązkach.
Kwiaty na grobie powstańców śląskich oraz pod pomnikiem żołnierzy wyklętych złożył w poniedziałek w Żorach (Śląskie) prezydent Andrzej Duda. Prezydent po południu spotka się także w tym mieście z mieszkańcami. Planowane jest jego wystąpienie.
IPN otrzymał opinię pozwalającą na zidentyfikowanie jednego z zamordowanych w 1946 r. żołnierzy NSZ z oddziału Henryka Flamego "Bartka", których szczątki odnaleziono w Starym Grodkowie – podała w piątek naczelnik pionu śledczego w katowickim IPN Ewa Koj.
Czekamy na wyniki badań, które pozwolą ustalić, czy znaleziony materiał zawiera szczątki ludzkie – napisała w przekazanym we wtorek PAP komunikacie Jolanta Żubrowska z Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce. Pobraną w grudniu próbkę dostarczono do Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu.