Wśród głosów przedstawicieli rosyjskiego życia publicznego o Zbigniewie Brzezińskim nie brak opinii zarzucających mu koncepcje rozpadu Rosji, a także ocen, że był z racji polskich korzeni "rusofobem". Eksperci mówią o nim jako o mistrzu dyplomacji i polityki.
Zbigniew Brzeziński był - zarówno jako teoretyk, jak i praktyk polityki międzynarodowej - przeciwnikiem koncertu mocarstw, dyktatu silnych wobec słabych - powiedział PAP w sobotę szef BBN Paweł Soloch. Zwrócił uwagę, że do elementów jego doktryny odwołuje się m.in. prezydent Andrzej Duda.
Zbigniew Brzeziński był amerykańskim patriotą, ale także kimś, kto nie tylko był ważny dla amerykańskiej polityki zagranicznej, ale też dla świata - powiedział PAP podczas forum Globsec w Bratysławie republikański senator z USA Ron Johnson.
Prof. Zbigniew Brzeziński był częścią nieformalnej "zmowy polskiej", która rozpinała parasol nad naszym krajem w sytuacjach trudnych albo bardzo ważnych, takich jak wchodzenie do NATO i UE - powiedział PAP w sobotę b. prezydent Bronisław Komorowski.
Polityka Rosji jest mocno wpisana w jej imperialną spuściznę – mówi historyk z IPN Henryk Głębocki. Z kolei dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich Adam Eberhardt zwraca uwagę, że działania Rosji, próbującej podważyć ład międzynarodowy, są wyzwaniem dla Polski.
Ponad połowa - 56 procent - Rosjan żałuje rozpadu Związku Radzieckiego - wynika z sondażu niezależnego ośrodka Centrum Lewady. Przywrócenia systemu socjalistycznego chciałoby 68 proc. Rosjan, z czego jednak 44 proc. przyznaje, że jest to obecnie nierealne.
Litwa, pierwsza republika byłego ZSRR, która proklamowała niepodległość, obchodzi 25 rocznicę podpisania Aktu Niepodległości. 11 marca 1990 r. podpisało go 124 deputowanych ówczesnego parlamentu, w tym 3 z 9 przedstawicieli mniejszości polskiej.
Zwyciężyliśmy komunę pokojowo, jak Polacy - mówił w poniedziałek w Warszawie Vytautas Landsbergis, prezydent Litwy w latach 1990-92, podczas konferencji z okazji 25-lecia odzyskania niepodległości przez Wilno.