Znalezienie stopy Andrew Irvine’a to ciąg dalszy niesamowitej historii – zaznaczył w rozmowie z PAP.PL Leszek Cichy. Pierwszy zimowy zdobywca Mount Everestu komentuje odkrycie szczątków wspinacza, który sto lat temu zginął podczas próby zdobycia najwyższego szczytu świata.
Alpinista Leszek Cichy, który wraz z Krzysztofem Wielickim jako pierwsi ludzie w historii weszli zimą na najwyższy szczyt globu – Mount Everest (8848 m), w niedzielę obchodzi 70. urodziny. Jest pierwszym Polakiem, który zdobył Koronę Ziemi (1999), czyli najwyższe szczyty siedmiu kontynentów.
„Jesteśmy narodem, który nigdy się nie poddaje i często udowadnia innym, że nie ma dla Nas rzeczy niemożliwych. Historia Polski wielokrotnie dała temu przykład” - napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki w 40. rocznicę zdobycia zimą przez polskich alpinistów Mount Everestu.
40 lat temu, 17 lutego 1980 roku, Leszek Cichy i Krzysztof Wielicki jako pierwsi alpiniści w historii zdobyli zimą najwyższy szczyt świata – Mount Everest (8848 m). 20-osobową narodową wyprawą kierował prekursor zimowego himalaizmu Andrzej Zawada.
Po wielu nieudanych i często tragicznych wyprawach 29 maja 1953 r. na Mount Everest wspięli się jako pierwsi Nowozelandczyk Edmund Hillary i Szerpa Tenzing Norgay. Pierwszą osobą z Polski była Wanda Rutkiewicz, a później szczyt zdobyło jeszcze jej 40 rodaków.
Zimowe K2 (8611 m) to walka ze śmiertelnym mrozem, huraganowym wiatrem, wyczerpaniem. Co jakiś czas odsłaniane są kulisy pierwszej o tej porze roku wyprawy pod kierunkiem Andrzeja Zawady w sezonie 1987-88. Już wtedy przewidział, że szczyt nie zostanie zdobyty zimą przez kolejne 30 lat.
17 lutego 1980 roku Leszek Cichy i Krzysztof Wielicki jako pierwsi alpiniści w historii zdobyli zimą najwyższą górę świata - Mount Everest (8850 m). 20-osobową, narodową wyprawą kierował prekursor zimowego himalaizmu Andrzej Zawada.