W Muzeum Zamkowym w Sandomierzu otwarto wystawę poświęconą Jarosławowi Iwaszkiewiczowi, upamiętniającą jego związki z miastem. Ekspozycja prezentuje osobiste przedmioty, rękopisy i dokumenty autora, ukazując Sandomierz jako „ojczyznę z wyboru” Iwaszkiewicza i źródło inspiracji dla jego twórczości.
Agnieszka Papieska i Robert Papieski, którzy opracowali i opatrzyli przypisami dwutomowe dzieło – „Anna i Jarosław Iwaszkiewiczowie, Jerzy Lisowski: Listy” zostali uhonorowani Nagrodą Edytorską Polskiego PEN Clubu i Konsula Honorowego Wielkiego Księstwa Luksemburga w Sopocie - podano na Fb Polskiego PEN Clubu.
Rolę w "Brzezinie" zbudowałem z drobiazgów - powiedział PAP aktor Olgierd Łukaszewicz. 2 marca obchodziliśmy rocznicę śmierci Jarosława Iwaszkiewicza, niedawno w jednym tomie ukazały się jego "Opowiadania filmowe" z "Brzeziną" i "Pannami z Wilka" na czele.
Nieco drwiąco mówiono o nim „dworski pisarz”, który zawsze idzie ręka w rękę z władzą. To stwierdzenie prawdziwe, ale też ograniczające. Jarosław Iwaszkiewicz był też jednym z największych polskich pisarzy i poetów XX wieku i nie zawsze oportunistą. W czasach okupacji pomagał setkom ludzi, w tym narażając życie – osobom pochodzenia żydowskiego. 20 lutego obchodzimy dzień urodzin poety i pisarza… choć to data umowna.
130 lata temu, 20 lutego 1894 r. urodził się Jarosław Iwaszkiewicz – pisarz, współtwórca grupy Skamander, redaktor naczelny „Twórczości”, prezes Związku Literatów Polskich, poseł na Sejm PRL i Sprawiedliwy wśród Narodów Świata – autor m.in. „Panien z Wilka”, „Tataraku” oraz „Sławy i chwały”.
Oni byli w akwarium, mieli swoje kluby, samochody, żyli po prostu w izolacji, stworzono ten zamknięty krąg ludzi, którzy odbijali sami siebie – powiedział w 1986 roku Zbigniew Herbert w rozmowie z Jackiem Trznadlem.
Moja droga do Iwaszkiewicza jest stroma i kręta. A właściwie to nie tyle droga, ile wtajemniczanie się poprzez uporczywą wędrówkę szlakiem jego miejsc, przyobiecanych mi niegdyś przez mądrego pedagoga, który zgodnie z zaleceniem Goethego traktował mnie tak, jak gdybym był tym, czym być powinienem, by doprowadzić mnie tam, dokąd miałem dojść” – pisze w jednym z esejów Robert Papieski.
„Wczoraj cały wieczór opowiadałem Jerzemu [Błeszyńskiemu] o mojej działalności okupacyjnej. Słuchał mnie z rozdziawioną gębą. Wszystko było dla niego kompletną nowością… Jerzy twierdzi, że powinienem coś napisać na ten temat. Ja się z nim nie zgadzam: inni powinni o tym pisać” – zapisał Jarosław Iwaszkiewicz w styczniu 1959 r. w dzienniku.
Realizatorzy ukończonego niedawno filmu na podstawie utworów Jarosława Iwaszkiewicza chcą utworzyć izbę pamięci pisarza w podłódzkich Byszewach. To spędzone tutaj wakacje z 1911 roku zainspirowały autora do napisania opowiadania „Panny z Wilka”.