Cztery sekcje z niemieckich U-Bootów, których przed kilkudziesięciu laty użyto do budowy schronu, a teraz mają być eksponowane przez Muzeum Historii Miasta Gdańska, wydobyto z ziemi i wstępnie oczyszczono. Po konserwacji trafią do Twierdzy Wisłoujście.
Do Twierdzy Wisłoujście trafi duży fragment kadłuba okrętu podwodnego, który kilkadziesiąt lat temu został użyty do budowy schronu na terenie gdańskiej stoczni. Kadłub jest najprawdopodobniej częścią jednego z U-Bootów, które Niemcy budowali w Gdańsku w czasie wojny.
5 tys. zł nagrody wyznaczył starosta drawski Stanisław Kuczyński za odnalezienie, wydobycie i przekazanie U-boota zatopionego w jeziorze Drawsko. Tej treści ogłoszenie ukazało się m.in. w piątkowej lokalnej prasie.
Dokładnie 100 lat temu u wybrzeży Irlandii zatonął luksusowy transatlantyk Lusitania, trafiony torpedą przez niemieckiego U-boota. Zginęło ok. 1200 osób. Jedno z najbardziej dramatycznych wydarzeń I wojny światowej do dziś owiane jest tajemnicą.
U-bootom typu XXI, czyli najnowocześniejszym okrętom podwodnym stworzonym w czasie ostatniej wojny poświęcona jest monografia wydana właśnie przez gdańskie Muzeum II Wojny Światowej. Okręty te powstawały m.in. w stoczni w Gdańsku i Gdyni.
W kanadyjskiej rzece Churchill, na Labradorze, nurkowie znaleźli najprawdopodobniej wrak niemieckiego U-boota z czasów drugiej wojny światowej. Wrak znajduje się 100 km od ujścia rzeki - poinformowały media w Kanadzie. Fakt, że jest to rzeczywiście niemiecki okręt podwodny musi jeszcze zostać potwierdzony przez specjalistów. Zajmuje się tym m.in. rząd prowincji Nowa Fundlandia i Labrador.