O powołanie „awaryjnego okrągłego stołu” w sprawie przestrzegania procedur związanych z COVID-19 na uczelniach apeluje Komitet Kryzysowy Humanistyki Polskiej. Zdaniem KKHP obostrzenia sanitarne w szkołach wyższych są minimalistyczne, a i tak zazwyczaj nieprzestrzegane.
Prezydenckie weto Ustawy 2.0 jest teraz jedyną szansą na powstrzymanie ustawy niszczącej system szkolnictwa wyższego - ocenili w czwartek przedstawiciele Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej. W opinii resortu nauki nic nie stoi na przeszkodzie, aby prezydent ustawę podpisał.
To senat uczelni autonomicznie wskazywać będzie członków rady uczelni. Nie ma więc powodów do obaw o upolitycznienie tych nowych gremiów na uczelniach – oceniła w rozmowie z PAP rzeczniczka resortu nauki, odnosząc się do obaw Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej.
Komitet Kryzysowy Humanistyki Polskiej krytykuje część propozycji zawartych w projekcie reform uczelni, przygotowanym przez resort nauki. Humaniści m.in. zwracają uwagę, że społeczność uczelni straci kontrolę nad rektorami, a minister nauki zyska możliwość likwidacji kierunków studiów.
Reforma szkolnictwa wyższego powinna być ewolucyjna, nie rewolucyjna - ocenili w poniedziałek przedstawiciele Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej (KKHP). W Warszawie - podczas kongresu KKHP - przedstawili oni swoją koncepcję zmian w szkolnictwie wyższym.
W nowej ustawie o uczelniach nie można traktować po macoszemu uczelni regionalnych ani pomijać znaczenia autonomii uczelni – podkreślili na środowej konferencji przedstawiciele Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej.
Uniezależnienia finansowania uczelni od liczby studentów domagają się przedstawiciele nauki, którzy przeszli w środę przez Warszawę w tzw. czarnej procesji. Finansowanie uczelni tylko w 12 proc. zależy bezpośrednio od liczby studentów - argumentuje resort nauki.
Gruntownych reform w szkolnictwie wyższym oczekują uczestnicy "wykładu okupacyjnego", który we wtorek odbył się w Warszawie przed gmachem resortu nauki. Organizujący go Komitet Kryzysowy Humanistyki Polskiej zarzuca ministerstwu m.in. brak dialogu ze środowiskiem.